Naprzód Jędrzejów wróci do treningów w połowie stycznia 2024 roku. Zespół Pawła Wijasa rozegra 6 sparingów. Co z transferami?

Naprzód Jędrzejów rozpocznie treningi 16 stycznia 2024 roku i przez dwa tygodnie będzie przygotowywał się do gier kontrolnych, które rozpoczną się na początku lutego. Zespół Pawła Wijasa rozpocznie cykl sparingowy od meczu ze Spartakusem Daleszyce, który odbędzie się 3 lutego. Zobaczcie całą listę gier kontrolnych Naprzodu.

• Naprzód Jędrzejów - Spartakus Daleszyce, 3 luty, godzina 13:30, boisko sztuczne w Nowinach
• Naprzód Jędrzejów - Przebój Wolbrom, 10 luty, godzina 13, boisko sztuczne w Wielmoży
• Naprzód Jędrzejów - Klimontowianka Klimontów, 17 luty, godzina 14, boisko sztuczne w Staszowie
• Naprzód Jędrzejów - GKS Zio-Max Nowiny, 24 luty, godzina 11, boisko sztuczne w Nowinach
• Naprzód Jędrzejów - Spartakus Daleszyce, 2 marzec, godzina 11, boisko sztuczne w Nowinach
• Naprzód Jędrzejów - Piliczanka Pilica, 9 marzec, godzina 13, boisko sztuczne w Nowinach

Godziny meczów kontrolnych Naprzodu mogą ulec niewielkiej zmianie.

W połowie marca prawdopodobnie rozpocznie się runda wiosenna klasy okręgowej. W pierwszym meczu w 2024 roku Naprzód Jędrzejów zmierzy się w meczu wyjazdowym ze Spartą Kazimierza Wielka. Zapowiada się najciekawsze starcie 16 kolejki.

Lider klasy okręgowej dysponuje najbardziej wyrównaną kadrą w tej klasie rozgrywkowej. Trener Paweł Wijas nie próżnuje jednak na rynku transferowym i chce jeszcze bardziej wzmocnić drużynę.

- Na pewno wspólnie z zarządem myślimy i działamy, by jeszcze bardziej zwiększyć jakość w naszym zespole. Zdajemy sobie jednak sprawę, że w okienku zimowym jest trudno o transfery. Wstępnie na ten moment rozmawiamy z dwoma zawodnikami, którzy są zainteresowani grą u nas ale nie będę zdradzał szczegółów - powiedział szkoleniowiec, cytowany przez klubowego Facebooka.

Zespół z Jędrzejowa w rundzie jesiennej jako jedyny nie przegrał żadnego ligowego spotkania. W 15 rozegranych meczach Naprzód stracił zaledwie 4 bramki i niekwestionowanie miał najlepszą defensywę w klasie okręgowej. Najlepszym strzelcem drużyny Pawła Wijasa jest Bartłomiej Równicki. Wychowanek Naprzodu w minionej rundzie tylko raz wystąpił w pierwszym skladzie i łącznie na boisku spędził zaledwie 370 minut, co nie przeszkodziło mu w zdobyciu 9 goli. Naprzód jest liderem klasy okręgowej, ma 41 punktów na koncie i 8 "oczek" przewagi nad drugim ŁKS Górnikiem Łagów. Trener Wijas jest zadowolony z rundy jesiennej, ale nie zamierza chodzić z głową w chmurach.

- Pozycja lidera była naszym celem od początku, ale nie spodziewaliśmy się aż tak dobrej rundy. Złożyły się na to: szeroka kadra, dobra atmosfera i zaangażowanie na treningach. Nawet jeżeli te zwycięstwa nie były przekonywujące, to pomagało nam szczęście, które czasami jest bardzo istotnym elementem. Bardzo dobra runda w naszym wykonaniu, ale nie chcę popadać w przesadny samozachwyt. Jesteśmy liderami, ale musimy się skupić na pracy w rundzie wiosennej - mówił dla nas Paweł Wijas, przy podsumowaniu rundy jesiennej.