Mimo obszernego listu pożegnalnego, nie wiadomo, co było przyczyną desperacji nastolatka. Chłopiec pochodzi z normalnej rodzinny, o rodzicach napisał, że to wspaniali ludzie. Był uczniem jednego z liceów w powiecie.
Pisał, że nie lubi szkoły, ale z listu nie wynikało, by to ewentualne niepowodzenia w tej dziedzinie miały być powodem tragedii. W liście żegnał się z bliskimi. Pisał, że miał zamiar odebrać sobie życie za dwa tygodni, ale potem uznał, że to za późno - nie chciał, by jego mama była sama, gdy wydarzy się dramat.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?