Tomasz Wilman, trener młodej Korony:
Tomasz Wilman, trener młodej Korony:
- Graliśmy nierówno. Mieliśmy dobre momenty, ale przydarzały nam się też przestoje i błędy w obronie, po których straciliśmy bramki.
W 14 minucie Korona przeprowadziła świetną akcję, po której strzeliła gola. Skrzydłem pociągnął Michał Michałek, dograł w pole karne do wbiegającego Łukasza Jamroza, a ten pięknym uderzeniem pokonał bramkarza Lechii.
- To była świetna zespołowa akcja i strzał Łukasza nie do obrony. Wtedy mieliśmy dobry okres gry i udokumentowaliśmy go golem - przyznał Tomasz Wilman, trener Korony.
Ale potem do głosu doszli gospodarze i zdobywali coraz większą przewagę. Udokumentowali ją bramką po pół godzinie.
Po przerwie kielczanie też przeprowadzili kilka niezłych akcji, ale w 64 minucie znów po błędzie w środku pola poszła szybka akacja i Lechia wyszła na prowadzenie. Szansę na doprowadzenie do remisu miał kilka minut potem Michał Przybyła, lecz przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem gospodarzy. Kielczanie zdobyli wprawdzie dwie bramki (Michał Janota i Przybyła), sędzia odgwizdał jednak spalone. Gospodarze odpowiedzieli golem w 71 minucie, gdy grająca już ofensywnie Korona, postawiła już wszystko na jedną kartę.
W środę w zaległym spotkaniu kielczanie podejmują Widzew Łódź na stadionie przy ulicy Szczepaniaka (godzina 16), a w niedzielę zagrają w Warszawie mecz 16 kolejki z Legią.
Najlepsi strzelcy: 7 - Zieliński (Pogoń), 5 - Bzdęga (Piast), 3 - Boguski (Wisła), Kowalczyk (Zagłębie).
W następnej kolejce, 9.09: Legia - Korona (godzina 13), Mecz zaległy 5.09: Korona- Widzew (godz. 16, stadion przy ul. Szczepaniaka).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?