[galeria_glowna]
Orlen Wisła Płock - Vive Targi Kielce. zobacz zapis relacji live
Orlen Wisła Płock - Vive Targi Kielce 24:27 (13:16)
Vive Targi Kielce: Szmal (1-60 min, 10 obron), Losert (na jednego karnego) - Strlek 2, Jachlewski - Jurecki 9, Tkaczyk 1 - Zorman 1, Rosiński - Lijewski 4, Buntić 1 - Cupić 5 (4) - Musa 2, Stojković 2, Grabarczyk.
Wenta: - Dziękuję kibicom, którzy przyjechali do Płocka. To zwycięstwo dla nich i bez nich by go nie było - czytaj więcej
Orlen Wisła: Sego (1-20 min i na dwa karne, 3 obrony), Wichary (20-60 min, 9 obron) - Nikcević 1, Wiśniewski 1 - Kubisztal 2, Nenadić 6, Ilyes 2, Twardo - Eklemović 1 - Kavas 1 - Ghionea 7 (4) - Toromanović 3, Syprzak.
Karne. Orlen Wisła Płock: 5/7 (rzuty Nenadicia i Ghionei obronił Szmal). Vive Targi Kielce: 4/5 (rzut Cupicia obronił Sego). Kary. Orlen Wisła Płock: 8 minut (Toromanović, Ilyes, Eklemović, Nenadić po 2). Vive Targi Kielce: 10 minut (Jachlewski czerwona kartka 49 minuta za faul, Jurecki, Lijewski, Musa, Zorman po 2).
Sędziowali: A. Rajkiewicz, J. Tarczykowski (Szczecin). Widzów: 5000.
Przebieg: 0:2, 1:2, 1:4, 2:4, 2:7, 3:7, 3:9, 6:9, 6:11, 7:11, 7:12, 8:12, 8:13, 11:13, 11:16, 13:16 - 14:16, 14:18, 15:18, 15:19, 16:19, 16:20,17:20, 17:21, 19:21, 19:22, 21:22, 21:23, 23:23, 23:26, 24:26, 24:27.
W przeciwieństwie do dwóch pierwszych spotkań rozegranych w Kielcach, nasz zespół rozpoczął mecz perfekcyjnie.
WSZYSTKO WYCHODZIŁO
Atak pozycyjny funkcjonował bezbłędnie, zawodnicy Vive Targi Kielce dogrywali piłkę do pewnych pozycji i nie mylili się przy rzutach. Bardzo dobrze funkcjonowała obrona, która uruchamiała kontratak. W 11 minucie po skutecznie wykonanym przez Ivana Cupicia rzucie karnym "nafciarze" przegrywali 3:9 i wydawało się, że nasz zespół zapewni sobie złoty medal w dość łatwy i przyjemny sposób. - Nasza gra to był przerost formy nad treścią. Bardzo chcieliśmy, ale chyba za bardzo, wyszliśmy na boisko przemotywowani - mówił potem rozgrywający "nafciarzy", Michał Kubisztal.
Piotr Grabarczyk zdobył piąty złoty medal Mistrzostw Polski- czytaj więcej
W świetnej dyspozycji rzutowej byli Michał Jurecki i Krzysztof Lijewski. Jeśli nie dało się rozegrać zespołowej akcji, to obaj wybierali indywidualne rozwiązania, które najczęściej były skuteczne. Mały kryzys nastąpił po około 20 minutach gry. Nieco agresywniejsza obrona gospodarzy wymusiła na naszym zespole proste błędy i dała Wiśle kontry.
Vive Targi Kielce Mistrzem Polski. Wielka feta dopiero 4 czerwca- czytaj więcej
W 24 minucie po golu z szybkiego ataku Valentina Ghionei zespół z Płocka przegrywał już tylko 11:13. Na szczęście dobre interwencje Sławomira Szmala i gole Manuela Strleka oraz Cupicia znów pozwoliły naszemu zespołowi odskoczyć na bardziej pokaźną różnicę bramek.
11 MINUT BEZ GOLA!
Druga połowa już nie była tak dobra w wykonaniu gości. Zabrakło nieco agresji w obronie i skuteczności w ataku. Jeszcze w 37 minucie, po golu Rastko Stojkovicia, było 16:20, ale dalsza faza meczu należała zdecydowanie do gospodarzy, którzy korzystając z nieco chaotycznej i nieskutecznej gry kielczan odrabiali bramkę za bramką. W 46 minucie po golu Kubisztala "nafciarze" doprowadzili do remisu 23:23. Za chwilę z karnego trafił Cupić, a następnie doszło do rzadko spotykanej na boiskach piłki ręcznej sytuacji - żadna z drużyn nie potrafiła zdobyć gola przez … 11 minut! Nasz zespół miał do tego bodaj siedem okazji, łącznie z nierzuconym karnym, ale nic z tego nie wychodziło. Udało się dopiero w 57 minucie (znów karny Cupicia) i poszło już z górki. Wspaniałego gola rzucił najskuteczniejszy w naszym zespole Michał Jurecki (kielczanie grali wówczas w osłabieniu), na gola Adama Wiśniewskiego odpowiedział Grzegorz Tkaczyk i nasi zawodnicy mogli szykować szyje do dekoracji złotymi medalami…
Vive Targi Kielce mistrzem Polski. Trafi do drugiego koszyka przed losowaniem kolejnej Ligi Mistrzów- czytaj więcej
PO MECZU POWIEDZIELI
Krzysztof Kisiel, trener Orlen Wisły Płock: - Gratuluję zespołowi z Kielc zdobycia mistrzostwa Polski. Po pierwszych dwóch meczach podchodziliśmy z obawami do tego spotkania. Tutaj też się okazało, że jeśli gospodarz zaczyna słabo, może wygrać. Ale zabrakło nam skuteczności. Znowu przegraliśmy gry w przewadze.
Jest dziesiąty, jubileuszowy tytuł dla Kielc - czytaj więcej
Grzegorz Tkaczyk, zawodnik Vive Targi Kielce: - Myślę, że dzisiejszy mecz był godny finału mistrzostw Polski. Były w nim emocje i walka. Bardzo się cieszymy, że wygraliśmy. Obiecałem synowi, że wrócę z medalem z Płocka i słowa dotrzymałem. Wydaje mi się, że po zmianie trenera, drużyna Wisły zrobiła duży krok do przodu i zaczęła lepiej grać. Mecze, które rozegraliśmy w Kielcach, choć wynik może tego nie odzwierciedla, były dla nas bardzo trudne.
Marcin Wichary, zawodnik Orlen Wisły Płock: - Dwa mecze w Kielcach przegraliśmy, może trochę za wysoko, ale w pierwszym meczu wzięło się to z trzech przestojów, kiedy Vive wyszło na prowadzenie. W drugim spotkaniu opadliśmy z sił. W tym meczu postawiliśmy na jedną kartę. Walczyliśmy do upadłego i była szansa, żeby ten mecz wygrać. Mam nadzieję, że za rok to Wisła zdobędzie tytuł.
Orlen Wisła Płock - Vive Targi Kielce w statystyce: 90 procent Michała Jureckiego - czytaj więcej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?