W Kielcach odbył się spontaniczny protest branży autokarowych przewoźników turystycznych. O godzinie 11.45 kierowcy zgromadzili się na parkingu przy Stadionie Korony i stamtąd wyjechali zrobić trzy koła przez centrum miasta - jeździli przez ulicę Żytnią, Czarnowską, aleję IX Wieków Kielc, skręcali ulicę Źródłową, mijali bazary i skręcali w prawo, kierując się znów na ulicę Żytnią.
Protest miał charakter wolnego przejazdu. Przewoźnicy chcą zwrócić uwagę na ciężką sytuację w branży turystycznej. - Walczymy by rząd dostrzegł problem polskich firm transportowych, rodzin właścicieli i kierowców, którzy zostali pozostawieni sami sobie. Turystyka wróci, odpracujemy wszystko do budżetu w podatkach i vacie z nawiązką, ale teraz potrzebujemy pomocy państwa. I to mądrej i zaplanowanej pomocy, a nie rozdawnictwa pieniędzy - informuje Piotr Antosiewicz ze Stowarzyszenia Bezpieczny Autobus.
Organizatorzy protestu nie chcieli tworzyć gigantycznych korków w mieście, dlatego nie zorganizowali go w godzinach szczytu. Zaznaczają jednak, że rząd musi zwrócić uwagę na to, jak restrykcje związane z pandemią dramatycznie wpływają na sytuację branży transportowej.
- Jestem bardzo zbudowany solidarnością właścicieli firm transportowych i kierowców, wspólnie liczymy na konkretne działania rządu - mówił po proteście Piotr Antosiewicz. Kierowcy z uwagi na pandemię nie mogli spotkać się z wojewodą, ale przy głośnych dźwiękach klaksonów zostawili petycję w skrzynce na korespondencję Urzędu Wojewódzkiego więc na pewno zostali zauważeni.
Podobne protesty odbyły się już w wielu regionach polski, dziś kawalkady autobusów mają krążyć po wszystkich miastach wojewódzkich.
Jakie postulaty wystosowali protestujący do premiera Mateusza Morawieckiego? Oto kilka z nich:
- Dopłaty (na wzór czeski, niemiecki, austriacki) do autobusów uzależnione od klasy emisji spalin i wielkości pojazdu
- Odroczenia ( na wzór węgierski) spłaty rat kredytów i leasingów do czerwca 2021 roku dla firm z sektora szeroko rozumianego przewozu osób
- Przedłużenia zwolnienia z ZUS o kolejne trzy miesiące, aby utrzymać miejsca pracy.
Pełną treść petycji do premiera publikujemy w zdjęciach
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?