Temat wschodniej obwodnicy Kielc jest wałkowany od lat i od lat stoi w miejscu. Nowa droga miałaby być alternatywą dla biegnącej przez Kielce trasy krajowej numer 73 na osi północ-południe, którą odbywa się ruch tranzytowy. Koncepcji przebiegu nowej szosy było już wiele.
W 2014 roku ówczesne władze Kielc przedstawiły projekt 16-kilometrowej drogi dwujezdniowej o statusie "ekspresówki" z początkiem na węźle Wiśniówka przy S7, przecinającej krajową 74 w Górnie i kończącej się w okolicach Bilczy przy krajowej 73. Trasa miała biec przez teren gmin Masłów, Górno, Daleszyce i Morawica.
Ponieważ nic z tego nie wyszło, w 2016 roku powstał nowy wstępny projekt przebiegu obwodnicy. Według tej koncepcji trasa miała być jednojezdniową drogą wojewódzką o długości 11 kilometrów, ale budowaną w parametrach trasy ekspresowej. W połowie 2018 roku wartość inwestycji określono na poziomie 100 milionów złotych plus 35 milionów złotych na wykup gruntów. Kwota w dwóch trzecich miała pochodzić z budżetu województwa, a w jednej trzeciej – z budżetu miasta Kielce.
Największym problemem był oczywiście brak pieniędzy. Nadzieję na szybką realizację inwestycji w połowie maja 2018 roku, na kilka miesięcy przed wyborami samorządowymi, przywiózł do Kielc premier Mateusz Morawiecki (Prawo i Sprawiedliwość). Na spotkaniu z mieszkańcami powiedział, że rząd Prawa i Sprawiedliwości zobowiązuje się do przyspieszenia kilku inwestycji w regionie. – Zamierzamy również przyspieszyć budowę obwodnic na terenie regionu, w tym wschodniej obwodnicy Kielc – mówił Mateusz Morawiecki. CZYTAJ WIĘCEJ
Od tego czasu cisza... W tym tygodniu we wtorek sprawa budowy wschodniej obwodnicy Kielc była głównym tematem spotkania władz samorządowych województwa, Kielc oraz gmin, na terenie których planowany jest przebieg drogi.
- Wschodnia obwodnica Kielc jest kluczową inwestycją zarówno dla rozwoju stolicy województwa jak i dwunastu gmin wchodzących w skład Kieleckiego Obszaru Funkcjonalnego i musi powstać jak najszybciej. Co do tego zgodni byli wszyscy uczestnicy zebrania - mówi odpowiedzialny za infrastrukturę komunikacyjną członek Zarządu Województwa Mariusz Gosek.
Jak podkreśla, władze województwa oraz Kielc deklarują ścisłą współpracę w tej sprawie oraz podpisanie stosownego porozumienia. - Istnieje także duża szansa na wpisanie drogi do rządowego programu tak zwanych „100 obwodnic”, co pozwoliłoby na dofinansowanie tej inwestycji z budżetu państwa - dodaje Mariusz Gosek.
Marszałek Andrzej Bętkowski oraz członkowie Zarządu Województwa ustalili z zastępcą prezydenta Kielc Bożeną Szczypiór, że w najbliższych dniach odbędzie się pierwsze spotkanie grupy roboczej złożonej między innymi z przedstawicieli samorządu województwa i miasta. Zapadną na nim decyzje dotyczące koncepcji przebiegu obwodnicy oraz jej kategorii - droga ekspresowa lub droga szybkiego ruchu.
Samorządowcy będą także apelować do świętokrzyskich parlamentarzystów o wspieranie budowy obwodnicy Kielc na szczeblu rządowym.
Mariusz Gosek przyznaje, że marzeniem Zarządu Województwa jest pozyskanie miliarda złotych z programu "100 obwodnic" dla regionu. Z tego około 520 milionów złotych byłoby przeznaczone na budowę wschodniej obwodnicy Kielc.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?