Śląsk postraszył Koronę, wygrał z Czarnogórcami 4:0

Przypuszczalne składy niedzielnego meczu Korona - Śląsk

Przypuszczalne składy niedzielnego meczu Korona - Śląsk

Korona: Małkowski - Golański, Stano, Malarczyk, Lisowski - Jovanović, Lenartowski - Sobolewski, Janota, Kiełb - Gołębiewski.

Ślask: Gikiewicz - Ostrowski, Kokoszka, Pawelec, Dudu - Stefanović , Kaźmierczak - Sobota, Mila, Patejuk - Paixao.

Nie zagrają: Korona: Korzym, Kiercz (kontuzje), Stąporski (ślub). Śląsk: Grodzicki, Cetnarski (kontuzje).

Sędziuje: Marcin Borski z Warszawy.

Śląsk Wrocław - Rudar Pljevlja 4:0 (2:0), Marco Paixao dwie 5 i 10, Waldemar Sobota 57, Sebino Plaku 69.

Śląsk: Rafał Gikiewicz - Krzysztof Ostrowski, Mariusz Pawelec, Adam Kokoszka, Dudu Paraiba - Waldemar Sobota, Dalibor Stevanović (85. Tomasz Hołota), Sebastian Mila, Przemysław Kaźmierczak, Sylwester Patejuk (68. Sebino Plaku) - Marco Paixao (81. Jakub Więzik).

Kartki: żółte: Stevanović (Śląsk), Bambur (Rudar) Sędziował: Andreas Ekberg (Szwecja). Widzów: 14 797.

Śląsk był faworytem i łatwo rozprawił się z rywalem prowadząc już po 10 minutach 2:0. W pierwszym składzie wrocławian wyszli dwaj nowi zawodnicy - Dudu Paraiba oraz Marco Paixao i po ich akcjach w piątej minucie meczu gospodarze objęli prowadzenie. Brazylijczyk ładnie dośrodkował w pole karne, a portugalski napastnik Paixao posłał piłkę do siatki. Ten sam zawodnik podwyższył pięć minut później po dograniu Waldemara Soboty. Po przerwie gospodarze dobili rywala i czeski trener Śląska Stanislaw Levy mógł być zadowolony.

Trener Korony Leszek Ojrzyński uważnie oglądał czwartkowy mecz i już wcześniej mówił, że Śląsk jest mocniejszy po ostatnich transferach. Ale w niedzielę w Kielcach spotkanie będzie zupełnie inne, bo Korona to zdecydowanie mocniejszy zespół niż Rudar i ma wielką ochotę na uczczenie jubileuszu 40-lecia klubu wygraną z trzecim w minionym sezonie w ekstraklasie Śląskiem.

Zapraszamy na relację live z tego spotkania w niedzielę od godziny 15.15 na www.echodnia.eu/pilka