MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Vicotria Pińczów zagra z KKP Kielce

(bb)
Nie udała się rehabilitacja piłkarkom Victorii Pińczów po dotkliwej porażce 0:5 z Hetmankami Włoszczowa. W minioną sobotę przegrały u siebie w czwartej kolejce świętokrzyskiej grupy III ligi kobiet z Top-Spinem Promnik 0:1.

Mecz był wyrównany. Zawodniczki z Pińczowa dotrzymywały kroku tym z Promnika. Nasze piłkarki miały kilka okazji do strzelenia gola, ale nie wykorzystały ich - a to przez brak koncentracji pod bramką przeciwnika, a to ze względu na udane parady bramkarki gości. To się zemściło, ponieważ w ostatniej, 80 minucie meczu Victoria straciła gola. Bardzo przypadkowego, bo Katarzyna Lisowicz dośrodkowywała, ale tak, że wyszedł jej tak zwany centrostrzał, który zupełnie zaskoczył strzegącą naszą bramkę Agatę Skrzypek.

- Byliśmy o krok od sprawienia niespodzianki i dowiezienia bezbramkowego remisu. Zostawiliśmy dużo zdrowia na boisku wykazując się ogromnym zaangażowaniem. Mieliśmy do dyspozycji tylko 12 zawodniczek, z których kilka grało z drobnymi urazami lub z lekkim przeziębieniem. Nie łamiemy się jednak po porażce i z niecierpliwością czekamy na kolejny mecz ligowy - komentuje Rafał Sobolewski, jeden z trenerów Victorii. W sobotę, 24 września, o godzinie 11 Victoria Pińczów (ósme miejsce w 10-zespołowej tabeli) zagra na wyjeździe z Kobiecym Klubem Piłkarskim Kielce.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie