MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Vive Targi Kielce wygrało 19. mecz w ekstraklasie. Pokonało Traveland-Społem Olsztyn 36:28 (zdjęcia, video)

Paweł KOTWICA [email protected]
Rastko Stojković (z piłką) najpierw dostał od kibiców szalik i scyzoryk, potem nie pomylił się ani raz.
Rastko Stojković (z piłką) najpierw dostał od kibiców szalik i scyzoryk, potem nie pomylił się ani raz. S. Stachura
Nie wysilając się zbytnio, ni to odczuwając skutki ostatnich meczów, ni to oszczędzając siły na kolejne pojedynki, mistrzowie Polski wygrali z Travelandem-Społem Olsztyn 36:28.

Vive Targi Kielce - Traveland Społem Olsztyn 36:28

Po meczu powiedzieli

Po meczu powiedzieli

Bogdan Wenta, trener Vive Targi Kielce - Weszliśmy trochę za spokojnie w to spotkanie, szukaliśmy rytmu. W drugiej połowie, kiedy mieliśmy wszystko pod kontrolą, roztrwoniliśmy sporo z przewagi, tracąc cztery bramki z rzędu. Ale zespół na to zareagował i nie było problemu. Stoimy przed najtrudniejszym meczem w tym sezonie, w Płocku i pod tym kierunkiem ruszają przygotowania.

Krzysztof Kisiel, trener Travelandu-Społem: -Staraliśmy się dotrzymywać kroku Vive tak długo, jak umieliśmy, do 15-20 minuty. Potem było kilka błędów i kontr. Zmiana systemu obrony przyniosła nam zmniejszenie strat. Zdaję sobie sprawę, żeby wygrać w Kielcach trzeba być w naprawdę niezłej dyspozycji. Cieszy mnie, że w pojedynku z tak renomowanym przeciwnikiem nasza gra była momentami poprawna, ale zabrakło nam konsekwencji, za dużo było pośpiechu w oddawaniu rzutów.

Bartosz Konitz, Vive Targi: - Może było widać w mojej grze jakiś "głód", ale to jeszcze nie jestem ja, wiem, że potrafię dużo lepiej. Te podróże trochę siedzą nam w nogach, ale jak trzeba było, to rzucaliśmy bramki. Potem Olsztyn nas dochodził, ale cały czas "trzymaliśmy" mecz.

Piłkarze ręczni Vive Targi Kielce wygrali 19. w tym sezonie mecz w ekstraklasie. W środę na drodze staje im Wisła Płock.

W niedzielę zaczęło się od wspominek z Ligi Mistrzów - klub kibica postanowił nagrodzić za postawę w środowym meczu z Gorenje Velenje największego pechowca (nie wykorzystał rzutu karnego, który mógł dać kielczanom remis), Rastko Stojkovicia. Serb dostał klubowy szalik i świętokrzyski scyzoryk. W meczu przeciwko olsztynianiom Serb był, obok Mariusza Jurasika, wybijająca się postacią naszego zespołu. Nie pomylił się ani raz, również z linii siedmiu metrów.

FAWORYT? KIELCE

Dla Vive Targi spotkanie było generalną próbą przed środową, prestiżową konfrontacją w Płocku, choć w sobotę Wisła znów straciła punkt dystansu do kielczan, remisując w Wągrowcu. Trener Travelandu-Społem Krzysztof Kisiel, zapytany o prognozy na mecz w Płocku, mimo pewnej niezręczności sytuacji (Kisiel pochodzi z Płocka, przez wiele lat grał w tym zespole, potem go trenował), nie pozostawił wątpliwości, że faworytem środowej konfrontacji będą kielczanie: - Wisła wyjdzie na boisko zadziorna i ambitna. Tak jak my. Zobaczymy na jak długo - odpowiedział. - Musiał pan o to zapytać? - rzucił żartem, wychodząc z konferencji prasowej.

"JÓZEK" DENERWOWAŁ WOLAŃSKIEGO

Jego zespół powalczył w Kielcach przez kilkanaście minut pierwszej połowy, w 14 minucie był ostatni remis - 6:6. Potem mistrzowie Polski poukładali grę w ataku, poprawili skuteczność, a do szału zwykle impulsywnie reagującego bramkarza z Olsztyna Adama Wolańskiego mógł doprowadzić Jurasik - rzucał z dowolnego miejsca, jakby od niechcenia, piłka zwykle odbijała się przed golkiperem i wpadała pod poprzeczkę. "Józek" miał wczoraj 11 trafień na 14 prób.
Szybko na lewym rozegraniu Pawłowi Podsiadle dał zmianę Bartosz Konitz i był to jeden z najdłuższych występów reprezentanta Holandii w tym sezonie.

Po przerwie gospodarze błyskawicznie powiększyli prowadzenie do 11 bramek (34 minuta, gol Daniela Żółtaka na 21:10), a potem najwyraźniej postanowili oszczędzać siły na Płock. Traveland zmienił ustawienie obrony na 5-1 i przyniosło mu to dobry, choć tylko częściowy efekt. Kiedy przewaga zmalała do sześciu bramek (24:18, 41 minuta), nasz zespół znów zabrał się do roboty i wygrywał 29:20 (48). I tak mecz już do końca wyglądał jak zabawa w kotka i myszkę. Goście odrabiali jedną, dwie bramki, kielczanie natychmiast reagowali i znów odskakiwali.

W innych meczach: Azoty Puławy - Chrobry Głogów 21:28 (9:12), AS-BAU Śląsk Wrocław - Zagłębie Lubin 30:36 (16:15), Nielba Wągrowiec - Wisła Płock 25:25 (12:15), AZS AWFiS Gdańsk - Piotrkowianin Piotrków Trybunaklski 33:26 (12:15), awansem: Powen Zabrze - MMTS Kwidzyn 24:30 (9:16).

1. Vive Targi Kielce 19 38 670:452
2. Wisła 19 27 590:516
3. Kwidzyn 19 25 530:545
4. Zagłębie 19 22 558:530
5. Traveland 19 21 540:520
6. Azoty 19 20 517:537
7. Nielba 19 19 538:537
8. Śląsk 19 14 518:565
9. Piotrkowianin 19 14 500:575
10. Chrobry 19 10 492:550
11. Gdańsk 19 10 497:554
12. Powen 19 8 469:538

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie