80. rocznica śmierci starszego sierżanta Jerzego Kudasa
W Kunowie w sobotę, 29 czerwca obchodzono 80. rocznicę śmierci starszego sierżanta Jerzego Kudasa pseudonim Karaś. Uroczystości rozpoczęła msza święta w kościele świętego Władysława. Po niej delegacje i poczty sztandarowe przeszli na parafialny cmentarz gdzie przy pomniku „Karasia” odbyła się dalsza część wydarzenia. Odczytano apel pamięci wszystkich poległych w walce o niepodległość.
Delegacje i przedstawiciele władz parlamentarnych, wojewódzkich, powiatowych i gminnych złożyły kwiaty na pomniku Jerzego Kudasa.
Burmistrz Kunowa, Lech Łodej zwrócił uwagę, że pamięć o ważnych wydarzeniach i bohaterach jest możliwa na ziemi kunowskiej dzięki wielu ludziom, którzy tę pamięć przekazują kolejnym pokoleniom.
- Jestem dumny, że w Kunowie o bohaterach i miejscach pamięci pamiętamy a lista ta zwiększa się. Niedaleko tutaj leży porucznik Danuta Zimoń „Wera”, która również walczyła w AK. Odkrywamy nowe groby, nowe nazwiska aby je uczcić i aby je pamiętać. W Kunowie dbamy i pamiętamy o tych miejscach, robimy to wspólnie i to jest ważne
– dodał burmistrz.
W imieniu wojewody świętokrzyskiego Józefa Bryka, głos zabrał Grzegorz Żmuda. - Zebraliśmy się tutaj dzisiaj, by oddać hołd niezwykłemu człowiekowi, starszemu sierżantowi Jerzemu Kudasowi. Ten weteran walk i wolność i niepodległość Polski jest symbolem odwagi, poświęcenia, i niezłomności. Swoim życiem zapisał się na kartach naszej historii jako prawdziwy bohater – mówił przedstawiciel wojewody.
Poseł Andrzej Kryj podkreślił, że należy pielęgnować pamięć o bohaterach. - Takiej uroczystości, tej rangi w Kunowie nie było. Gdyby nie Brygada Drużyn Strzeleckich, gdyby nie IPN, gdyby nie wojsko to trudno byłoby nam się tutaj spotkać podczas takiej uroczystości. Wielokrotnie padało dzisiaj słowa pamięć i ono jest w tym wszystkim bardzo ważne. Cieszę się, że ta pamięć jest kultywowana w Kunowie, na ziemi ostrowieckiej – dodał pan poseł.
Jerzy Kudas (1915-1944) pochodził z Ostrowca Świętokrzyskiego. Ukończył Szkołę Lotniczą w Dęblinie. Służył w 6. Pułku Lotniczym we Lwowie. Po walkach we wrześniu 1939 roku kampanii znalazł się w Kunowie, gdzie już na początku października 1939 roku zorganizował oddział konspiracyjny liczący kilkanaście osób. Od nazwy samolotów, w których był strzelcem pokładowym przyjął pseudonim „Karaś”. Na terenie rodzinnego gospodarstwa Kudasów urządził magazyn broni. Z początkiem 1940 roku, grupa „Karasia” weszła w skład struktury Związku Walki Zbrojnej. Oddział w Kunowie stał się jedną z najlepiej uzbrojonych placówek na terenie Kielecczyzny. W 1942 roku Jerzy Kudas służył pod komendą cichociemnego majora pilota Stanisława Kostki Krzymowskiego pseudonim „Kostka”, który zaczął organizować tak zwane oddziały powietrzne AK w ramach Referatu Lotniczego. Dowodził „oddziałem lotniczym” przy Inspektoracie AK Sandomierz, złożonym z 50 żołnierzy. Brał udział w rozlicznych akcjach zbrojnych między innymi w Ostrowcu Świętokrzyskim, w Opatowie, pod Wąchockiem. Podczas jednego z transportów uzbrojenia, który odbywał się 30 czerwca 1944 roku na stacji w Skarżysku został zatrzymany przez niemiecki Bahnschutz. Podjął próbę ucieczki jednak został przez Niemców śmiertelnie postrzelony. Pochowano go na cmentarzu parafialnym w Kunowie.
![od 7 lat](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.223.0/images/video_restrictions/7.webp)
Wyniki pierwszej tury wyborów we Francji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?