Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wierna Małogoszcz przegrała z Resovią Rzeszów

KAR
archiwum Wiernej Małogoszcz
Wierna Małogoszcz przegrała z Resovią Rzeszów w meczu III ligi piłkarskiej.

Resovia Rzeszów - Wierna Małogoszcz 1:0 (1:0)

Bramka:
1:0 Bartłomiej Buczek 22 min.

Resovia: Pietryka - Buczek, Wiejak (76. Hamera), Domoń, Dziedzic (74. Pałys-Rydzik) - Kaliniec, Makowski, Kmiotek (90. Janur), Pelc (78. Staszczak) - Żmuda, Barszczak.

Wierna: Gugulski 7 - Krzeszowski 4 (77. Kraus), Grunt 6, Michał Kołodziejczyk 6, Zawadzki 5 - Malinowski 4 (58. Wijas 3), Mularczyk 5 (70. Bała 3), Czarnecki 5, Marcin Kołodziejczyk 6, Paprocki 5 - Rogula 4 (46. Krzyżyk 4).

Kartki: żółte: Wiejak, Pelc, Kaliniec, Żmuda (Resovia), Krzeszowski, Mularczyk, Michał Kołodziejczyk (Wierna).

Sędziował: Seweryn Kozub (Brzesko). Widzów: 450.

Zobaczcie, jak Wierna Małogoszcz straciła bramkę w Rzeszowie.

Źródło: fanpage Rasovii Rzeszów

Resovia, która była faworytem konfrontacji z Wierną od początku prowadziła grę. Rzeszowianie przeprowadzali groźne ataki, ale zespół z Małogoszcza skutecznie je odpierał. W 22 minucie po źle wykonanym rzucie z autu w wykonaniu gracza Wiernej, futbolówkę przejęli gospodarze, którzy przeprowadzili kontrę lewym skrzydłem. Sebastian Dziedzic dośrodkował piłkę w pole karne Wiernej, gdzie do bramki strzeżonej przez Bartosza Gugulskiego skierował ją Bartłomiej Buczek.

Po przerwie małogoski zespół ruszył do ataku. Gracze Wiernej grali bardzo ambitnie szukając okazji na wyrównanie. Ofensywna gra gości, pozwoliła gospodarzom wyprowadzać groźne kontrataki. Resovia trzykrotnie stanęła przed szansą zdobycia bramek. Doskonale w pojedynkach z graczami z Rzeszowa spisał się Gugulski, wychodząc z tych konfrontacji obronną ręką. Przerwał on akcję między innymi strzelca gola Buczka oraz Dziedzica.

W końcówce spotkania goście mogli doprowadzić do wyrównania. W 3 minucie doliczonego czasu gry Piotr Paprocki dośrodkowywał piłkę wprost na głowę Bartłomieja Krausa, który skierował ją do bramki gospodarzy. Futbolówka trafiła w słupek.
Resovia, która była faworytem konfrontacji z Wierną od początku prowadziła grę. Rzeszowianie przeprowadzali groźne ataki, ale zespół z Małogoszcza skutecznie je odpierał. W 22 minucie po źle wykonanym rzucie z autu w wykonaniu gracza Wiernej, futbolówkę przejęli gospodarze, którzy przeprowadzili kontrę lewym skrzydłem. Sebastian Dziedzic dośrodkował piłkę w pole karne Wiernej, gdzie do bramki strzeżonej przez Bartosza Gugulskiego skierował ją Bartłomiej Buczek.

Po przerwie małogoski zespół ruszył do ataku. Gracze Wiernej grali bardzo ambitnie szukając okazji na wyrównanie. Ofensywna gra gości, pozwoliła gospodarzom wyprowadzać groźne kontrataki. Resovia trzykrotnie stanęła przed szansą zdobycia bramek. Doskonale w pojedynkach z graczami z Rzeszowa spisał się Gugulski, wychodząc z tych konfrontacji obronną ręką. Przerwał on akcję między innymi strzelca gola Buczka oraz Dziedzica.

W końcówce spotkania goście mogli doprowadzić do wyrównania. W 3 minucie doliczonego czasu gry Piotr Paprocki dośrodkowywał piłkę wprost na głowę Bartłomieja Krausa, który skierował ją do bramki gospodarzy. Futbolówka trafiła w słupek.

Sport Echo Dnia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie