Jerzy Borowski planuje wrócić do pracy w samorządzie lokalnym po czterech latach przerwy. Zapewnia, że jego Komitet Wyborczy Wyborców jest gotowy do pracy na rzecz mieszkańców. Wystarczy Panu pomysłów, aby przekonać mieszkańców?
- Nie boję się pracy, podobnie jak moi kandydaci do Rady Miasta Sandomierza. To osoby związane z tym miastem, które wiedzą, co trzeba zmienić, gdzie należy zadziałać. Widzimy potrzeby dzieci, młodzieży, rodzin i seniorów. Głosimy hasło „Tylko kupą mości panowie możemy coś zmienić”.Swój plan działania zawarł Pan w sześciu punktach. Sandomierz ma być miastem nowoczesnym, oszczędnym, ekologicznym i czystym.
Powiedział Pan podczas inauguracji, że liczy się tylko Sandomierz a zaprezentowany program to tylko cząstka tego, co ma do zaoferowania Komitet Wyborczy Wyborców Jerzego Borowskiego.
- To prawda, to tylko część tego o czym chcę powiedzieć. Głowa jest pełna pomysłów, na realizację których przyjdzie czas. Ale to będzie zależało od mieszkańców. Tylko kupą mości panowie możemy coś zdziałać.
Szczególną uwagę zwraca Pan na udrożnienie komunikacyjne miasta. Co Pan proponuje?
- To darmowe przejazdy komunikacją miejską dla mieszkańców Sandomierza. Dzięki temu w godzinach szczytu miasto będzie rozkorkowane. Mieszkańcom nie będzie się opłacało wyprowadzać samochodów, skoro będą mogli przejechać za darmo miejską komunikacją. Chcemy także wybudować drogę łączącą ulicę Zawichojska z ulicą Błonie. W ten sposób rozwiążemy problem z węzłem Kraków. Chcielibyśmy prowadzić ścisłą współpracę z rządem, aby zrealizować budowę drugiego mostu i Lwowskiej Bis.
Planujemy wprowadzić nowe linie komunikacyjne w miarę potrzeb mieszkańców. Nie zapominamy o budowie dróg, chodników i nowych parkingów. Chcemy wprowadzić system elektronicznego parkowania.
W swoim programie zawarł Pan także punkt o potrzebie zwrócenia uwagi na poprawę infrastruktury komunalnej. Co kryje się pod tym hasłem?
- To rozbudowa kanalizacji sanitarnej w mieście. Są takie palące ulice jak Polna, Kwiatkowskiego, Milberta, Sadownicza czy Kamień Plebański, gdzie tę kanalizację należy wykonać jak najszybciej. Jako Komitet chcemy wprowadzić dopłaty do 80 procent dla mieszkańców Sandomierza, którzy zdecydują się na wymianę starych pieców, na nowoczesne i ekologiczne. Z takich dopłat będą mogli korzystać także ci, którzy przyłączą się do miejskiej sieci ciepłowniczej. Chcemy wprowadzić darmowy program odbioru odpadów zielonych i rozwinąć program termomodernizacji budynków, aby nie wypuszczać przez komin naszych ciężko zarobionych pieniędzy.
W swoim programie kładzie Pan także nacisk na bezpieczeństwo mieszkańców. Jakie działania w tym zakresie zamierza Pan podjąć?
- To monitoring całego miasta i fundamentalna zmiana funkcjonowania pracy Straży Miejskiej oraz zmiana organizacji czasu pracy, bo niejednokrotnie słyszymy od mieszkańców, że lepiej byłoby, gdyby straż pracowała w innych godzinach.
Co kryje się pod hasłem gospodarka finansowo - miejska?
- To dokończenie miejskich inwestycji Placu 3 Maja, Parku Miejskiego, Przedszkola numer 6. To także utworzenie funduszu demograficznego. Każda sandomierzanka za urodzenie dziecka otrzyma 1000 złotych. Myśląc o dalszym rozwoju miasta nie możemy zapomnieć o wprowadzeniu zachęt dla inwestorów i nowego systemu podatkowego dla przedsiębiorców.
Nie zapomina Pan o działaniach prozdrowotnych dla mieszkańców.
- Oczywiście, że nie, bo są to bardzo ważne zagadnienia. Proponujemy bezpłatną profilaktykę rozpoznawania chorób nowotworowych i cywilizacyjnych. Byłby to program pod nazwą „Przebudź się - czas na systematyczne badania”. Badania odbywałyby się w przychodniach. Myślimy o utworzeniu Centrum Aktywizacji Seniora.W programie jest także miejsce na sport, kulturę i edukację.
Jakie działania zamierza Pan podjąć w tych sektorach życia publicznego?
- To dokończenie rozbudowy Stadionu Miejskiego którego budowę rozpocząłem przed laty. To także budowa boisk treningowych. Myślimy także o utworzeniu w Kamienicy Oleśnickich Międzynarodowej Szkoły Rycerstwa Średniowiecznego. Myślę, że to dobre miejsce i znajdą się chętni, aby w Sandomierzu uczyć się fechtunku. W każdej szkole zarządzanej przez gminę planujemy uruchomić dodatkowe zajęcia, gdzie uczeń odrobi zajęcia i dowie się od nauczyciela jak rozwiązać zadanie. Planujemy otworzyć kolejny żłobek i sprawić, aby podczas wakacji jedno przedszkole zawsze było czynne.
To były plany Jerzego Borowskiego i jego sympatyków na dziś i jutro. A jakie są dalsze plany?
-Chcielibyśmy uporządkować i zabudować Plac Jana Pawła II, dawne Rybitwy. Nie ukrywam, że marzy mi się i całemu komitetowi park wodny z placami wodnymi dla dzieci. Oczywiście mogliby z nich korzystać także dorośli.
Sześć punktów Jerzego Borowskiego
Komitet Wyborczy Wyborców Jerzego Borowskiego program do nadchodzących wyborów samorządowych oparł o sześć punktów:
- udrożnienie komunikacyjne miasta,
- poprawa infrastruktury komunalnej,
- bezpieczeństwo mieszkańców,
- gospodarka finansowo - miejska,
- działania prozdrowotne
- edukacja, sport, kultura
Według kandydata na burmistrza Sandomierza Jerzego Borowskiego, Sandomierz ma być miastem nowoczesnym, ekologicznym, oszczędnym, czystym, przyjaznym dla mieszkańców. - To to tylko część tego, o czym chcemy powiedzieć, co chcemy zaoferować mieszkańcom Sandomierza. Widzimy potrzeby dzieci, młodzieży, rodzin i seniorów. Głosimy hasło „Tylko kupą mości panowie możemy coś zmienić” - mówi Jerzy Borowski, kandydat na burmistrza miasta Sandomierza.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TEŻ: Lądowanie supernowoczesnego śmigłowca Boeing Apache w Targach Kielce
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
