Pierwszym miejscem pielgrzymowania była słynna góra Monte Ciasno. - Po zwiedzeniu klasztoru, przeszliśmy na cmentarz poległych Polaków, gdzie uroczyście w imieniu całej grupy zostały złożone kwiaty na grobie generała Władysława Andersa. Wspólnie odśpiewaliśmy pieśń "Czerwone maki" - opowiada jeden z uczestników Wojciech Pękowski.
Następnym, niezwykle pięknym i wzruszającym akcentem wizyty była msza święta odprawiona na ołtarzu pośród mogił poległych Polaków przez księdza Mirosława Cisowskiego, proboszcza parafii w Kostomłotach i organizatora pielgrzymki.
Po długiej podróży i niezwykłej wizycie na Monte Cassino uczestnicy pielgrzymki udali się w kierunku Rzymu, który przez następne 2 dni był miejscem pobytu. Pierwszym punktem wizyty był Watykan, który rankiem przywitał uczestników pięknym słońcem i błękitem nieba.
- Ogromnym przeżyciem dla wielu było zobaczenie tego miejsce. Bazylika, jako niezwykle majestatyczna i piękna świątynia, dostarczyła nam wielu niezwykłych doznań i wzruszeń - kontynuuje pan Wojciech.- To wszystko za sprawą uczestniczenia we mszy świętej, koncelebrowanej między innymi przez naszego proboszcza w 2 rocznicę beatyfikacji papieża Jana Pawła II. Potem mszy mogliśmy podejść w procesji do grobu Błogosławionego Jana Pawła II, aby w krótkiej zadumie oddać hołd i powierzyć sprawy i troski naszego czasu.
Drugiego dnia wizyty w Rzymie pielgrzymi uczestniczyli w generalnej audiencji u papieża Benedykta XVI. W czasie spotkania parafia w Kostomłotach była oficjalnie przedstawiona pośród wielu tysięcy Polaków, którzy przybyli na uroczystość. Zebrani na placu wspólnie odśpiewali hymn Polski.
Kolejnymi etapami wycieczki była wizyta w kilku przepięknych bazylikach i kościołach Rzymu, a także zwiedzanie części historycznej miasta. Podziwiali Colosseum, Forum Romanum, Panteon, Kapitol, czy plac Hiszpański ze słynnymi schodami.
Z Rzym pielgrzymi udali się nad Adriatyk, a dalej do San Marino, gdzie były zakupy i spacer po najstarszej w Europie miniaturowej republice.
Ostatni dzień pobytu we Włoszech wymagał dużego wysiłku od wszystkich uczestników, bo pielgrzymi odwiedzili Asyż, Padwę i Wenecję.
- W podziemiach świątyni w Asyżu, gdzie działał święty Franciszek mogliśmy uczestniczyć w niezwykłej mszy świętej, odprawionej przez księdza Mirosława Lisowskiego - informuje pan Wojciech. - Następnie udaliśmy się do Padwy, gdzie studiowali wielcy Polacy, Kopernik, Jan Kochanowski i Jan Zamoyski. Ostatnim akcentem Włoskiej podróży była Wenecja. Pielgrzymka dostarczyła nam niezapomnianych obrazów i wspomnień, była źródłem wielu wzruszeń i przeżyć duchowych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?