Podróże wilka z Suchedniowa
Wilki w świętokrzyskie wróciły 17 lat temu, po pół wieku nieobecności. Dziś może ich być u nas nawet setka, te drapieżniki pojawiają się na kolejnych terenach. Od początku silna wataha zamieszkuje Puszczę Świętokrzyską na północy regionu. Życie wilków badają naukowcy z fundacji SAVE, bardzo pomaga w tym telemetria. Do tej pory udało się odłowić pięć wilków (wszystkie pochodzące z tej samej rodziny, w bliżyńskich i suchedniowskich lasach). Każdemu z nich założono specjalne obroże, które nadają regularnie sygnał, wskazujący na lokalizację zwierzęcia. Dzięki temu badacze doskonale znają dobową aktywność i miejsce przebywania wilków. Młoda samica, Jagna, padła z głodu. Samca Scyzora prawdopodobnie ktoś zabił na Śląsku i zniszczył nadajnik. Trzy kolejne schwytane wilki po powrocie na wolność mają się świetnie. Bartek założył rodzinę, a Geralt i Gagat, młode samce, tej jesieni ostatecznie opuściły świętokrzyską watahę i udały się na poszukiwanie partnerek do założenia własnych rodzin.
Geralt wrócił z Ukrainy
Wilk Geralt powędrował na wschód, przepłynął Wisłę, a potem dwukrotnie przekroczył granicę polsko - ukraińską. Obecnie przebywa w okolicach Tomaszowa Lubelskiego, gdzie zrobił sobie dłuższy postój. - Penetruje okoliczne lasy i poluje w sąsiedztwie miejscowości o oryginalnej nazwie Wieprzowe Jezioro. To właśnie niedaleko tej roztoczańskiej wsi wypływają źródła rzeki Wieprz. Najpewniej wkrótce okaże się, czy Wieprzowe Jezioro to tylko tymczasowy przystanek, czy definitywny koniec wędrówki wilka z Puszczy Świętokrzyskiej. Na Roztoczu jest sporo wilków, a silny Geralt powinien być atrakcyjnym partnerem dla tamtejszych wilczyc. Nie jesteśmy natomiast pewni, czy w okolicy jest jeszcze miejsce dla nowej wilczej rodziny - informuje Roman Gula z Fundacji SAVE .
Wilk w stolicy Czech
Brat Geralta, wilk Gagat, wyruszył w przeciwnym kierunku, na zachód. Sporo kłopotów przysporzyło mu przekroczenie autostrady A4 (zajęło mu to aż dwa tygodnie), ale w końcu się udało i doszedł do Sudetów. Sygnały z obroży pozwoliły ustalić, że pokonał masyw Śnieżnika i zatrzymał się cztery kilometry od jego szczytu. Z Polski powędrował na Morawy, na dłużej zatrzymał się w pobliżu miasta Ceska Trebova, a następnie dotarł do autostrady łączącej Pragę z Brnem. I w tym przypadku droga okazała się być poważną przeszkodą, więc świętokrzyski Gagat udał się wzdłuż niej i w ten sposób …dotarł na przedmieścia Pragi. Spędził noc w niewielkim lesie przy osiedlu Praga 21, po czym z powrotem powędrował na wschód.
Zobacz zdjęcia z odłowienia wilka Gagata
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?