Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W mieście pędzimy, na autostradach zwalniamy

Maciej Badowski AIP
Polscy kierowcy przekraczają dozwoloną prędkość w terenie zabudowanym (86,5 proc.), a jedynie 13,3 proc. jedzie przepisowo.
Polscy kierowcy przekraczają dozwoloną prędkość w terenie zabudowanym (86,5 proc.), a jedynie 13,3 proc. jedzie przepisowo. Dariusz Gdesz
Ponad 86 proc. kierowców przekracza dozwoloną prędkość w terenie zabudowanym. Zgodnie z danymi Komendy Głównej Policji w wakacje (czerwiec, lipiec, sierpień) 2017 roku miało miejsce prawie 10 tys. wypadków.

Polska od lat jest w czołówce krajów Unii Europejskiej pod względem liczby ofiar śmiertelnych wypadków drogowych. Tylko w ciągu trzech wakacyjnych miesięcy na polskich drogach zginęło prawie 800 osób, a ponad 12 tys. zostało rannych.

Brak odpowiedniej edukacji w ośrodkach szkoleniowych i uczulania na przewidywanie możliwych zagrożeń mogących pojawić się na drodze to główne bolączki systemu edukacji kierowców – tłumaczył Krzysztof Gos z Akademii Bezpiecznej Jazdy, współinicjator akcji. – Polakom wsiadającym do auta często brakuje wyobraźni. Aby zapobiec kolizji czasami wystarczy jedynie zdjąć nogę z gazu wjeżdżając na skrzyżowanie lub przejście dla pieszych a co jest bardzo ważne utrzymywać prawidłową odległość między jadącym z przodu pojazdem – dodaje.

Spiesz się powoli!

Dane Komendy Głównej Policji pokazują, że do największej liczby wypadków dochodzi w piątki (17 proc.), czyli wtedy kiedy spieszymy się na weekend do domu bądź weekendowy wyjazd. Co ciekawe, prawie 70 proc. ma miejsce, kiedy jest jeszcze światło dzienne, a więc teoretycznie najlepsza widoczność.

Szacuje się, że na polskich drogach jeździ prawie 2 miliony samochodów służbowych. Przeanalizowaliśmy dane zbierane z 20 tys. z nich, co daje nam miarodajny obraz tego, jak jeżdżą kierowcy zawodowi, a więc ludzie korzystający z auta na co dzień. Uważam, że obraz wyłaniający się z wyników tego raportu można przełożyć na pozostałych kierowców w Polsce. Zastrzec trzeba jednak, że kierowcy z badania byli świadomi, że ich styl jazdy będzie poddawany ocenie, a więc dane mogą być bardziej optymistyczne niż w rzeczywistości – mówi Kamil Jakacki, Dyrektor Sprzedaży CARTRACK.

Szybcy i…

Z raportu przygotowanego przez CARTRACK wynika, że polscy kierowcy przekraczają dozwoloną prędkość w terenie zabudowanym (86,5 proc.), a jedynie 13,3 proc. jedzie przepisowo. Poza terenem zabudowanym przepisy łamie 61 proc. kierowców, zgodnie z prawem auto prowadzi 39 proc. Na autostradach i trasach szybkiego ruchu jedynie 27 proc. jedzie z nadmierną prędkością. 73 proc. kierowców prowadzi przepisowo.

- Niedostosowanie prędkości do warunków pogodowych, natężenia ruchu, stanu jezdni czy widoczności niejednokrotnie przesądza o kolizji. Pokłosiem nadmiernej prędkości są uderzenia w tył samochodu jadącego przed nami. Ciągle zapominamy, że czas reakcji, czyli 1 sekunda, wystarcza, aby przy prędkości 130 km przejechać od 39 do nawet 50 metrów. Wystarczy spojrzeć na sznury aut jadących w obszarach niezabudowanych – jeden za drugim, dzieli ich maksymalnie 10 metrów. W takiej sytuacji nietrudno o wypadek – przypomina Krzysztof Gos. Dane z raportu CARTRACK pokazują, że 38 proc. kierowców hamuje zbyt gwałtowanie. - Oznacza to najczęściej, że właśnie taki odsetek kierowców miał nieodpowiednią odległość w stosunku do auta jadącego z przodu – ocenia Kamil Jakacki.

Był kij, pora na marchewkę

W raporcie CARTRACK jedynie 35 proc. kierowców zostało przypisanych do kategorii „Bezpieczny”. Akceptowalnie jeździło 48 proc. badanych. „Nieakceptowalny” styl jazdy miało 17 proc. kierowców. – Praktyka pokazuje, że w przypadku kierowców służbowych należy zwrócić szczególną uwagę nie tylko na tych, którzy jeżdżą nieakceptowalnie. Oczywiście z nimi należy pracować w pierwszej kolejności, jednak monitorować należy także największą grupę kierowców, a więc „Akceptowalnych” – mówi Anna Okręglicka-Majda, Global Workplace Safety & OH Consultant DuPont.

Obejrzyj wideo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: W mieście pędzimy, na autostradach zwalniamy - Strefa Biznesu

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia