W Świętokrzyskiem młodzi są bez szans na zatrudnienie

Marzena SMORĘDA [email protected]
Świętokrzyski rynek pracy dla młodych w wieku 18-34 lata
Świętokrzyski rynek pracy dla młodych w wieku 18-34 lata
Są młodzi, wykształceni, znają języki obce, ale o pracy nie mają co marzyć. W takiej sytuacji na świętokrzyskim, najgorszym w kraju rynku pracy, jest w tej chwili prawie 53 procent osób. Nic dziwnego, bo firmy upadają jedna za drugą, a nowych nikt nie otwiera.

Z pracą dla młodych jest źle w całej Polsce, ale najgorzej pod tym względem jest w Lubelskiem, Małopolskiem i Świętokrzyskiem. Młodzi bez pracy stanowią w tych regionach ponad połowę liczby wszystkich bezrobotnych. W poszukiwaniu zatrudnienia muszą emigrować, bo w Świętokrzyskiem, gdzie pracy szukają ponad 44 tysiące młodzieży, nie ma nawet klimatu dla inwestowania w biznes. Unijne pieniądze nie przekładają się na powstawanie i rozwój firm, które dają miejsca pracy. A prognozy dla województwa są fatalne. Widać z nich, że nie tylko będzie nas coraz mniej, ale także szanse na wyjście z biedy są znikome.

Przeczytaj też: Puchatek na sprzedaż. Kiedy możemy poznać nowego właściciela?

BEZ PRACY

Według danych Urzędu Statystycznego w Kielcach pracy w naszym regionie poszukuje armia ludzi młodych, w wieku od 18 do 34 lat. Ich liczba od 2009 roku systematycznie rośnie, mimo że zdobywają coraz lepsze kwalifikacje. Na koniec 2011 roku stanowili oni ponad połowę liczby wszystkich bezrobotnych w Świetokrzyskiem. Co roku mury wyższych uczelni, których w samych Kielcach jest dziesięć, opuszcza około dziesięciu tysięcy wykształconych fachowców. Świętokrzyski rynek pracy nie proponuje im jednak zatrudnienia. Dlaczego więc nie inwestujemy w tworzenie i rozwój nowych firm i miejsc pracy i nie staramy się zatrzymać młodych i wykształconych w regionie? Są przecież na to unijne pieniądze.

 

BEZ PERSPEKTYW

W Świętokrzyskiem nie ma klimatu dla biznesu – mówią specjaliści. Przedsiębiorstwa upadają, o inwestorów jest bardzo trudno. Ratunkiem mogły być pieniądze z Unii Europejskiej na wyrównywanie potencjału gospodarczego zapóźnionych regionów. Mogły, ale nie tak się nie stało. - Środki unijne nie są do końca inwestowane tak, jak należy. Nie kwestionuję inwestycji w infrastrukturę, tym bardziej w drogi, ale uważam, że trzeba dbać o równowagę w tych wydatkach. Przedsiębiorcy mają ograniczoną paletę możliwości sięgania po unijne środki, stąd nie zadowala ich obecny stan dzielenia i sposobów pozyskiwania środków na inwestycje w szeroko pojętą gospodarkę.

Przeczytaj też: Zmiany w zarządzie Specjalnej Strefy Ekonomicznej "Starachowice".

Infrastruktura to jedynie nadbudowa, a nam potrzeba bazy, w dodatku na mocnych nogach – mówi Tomasz Tworek, prezes Świętokrzyskiego Związku Pracodawców Prywatnych Lewiatan. - Regionowi powinno zależeć na zatrzymaniu wykształconych ludzi. Wiedza i umiejętności zawodowe to największy kapitał, który stanowi o sile regionu. Ludzie wykształceni nie tylko potrzebują miejsc pracy, ale także powinni je tworzyć, bo wiedzą, jak to robić. Trzeba więc zrobić wszystko, by ich zatrzymać i stworzyć warunki do rozwoju zawodowej kariery - dodaje.

 

Ubywa firm w Świętokrzyskiem

 

Na koniec grudnia 2011 roku w województwie świętokrzyskim zarejestrowanych było 105,9 tysiąca przedsiębiorstw, co stanowi zaledwie 2,7 procent podmiotów zarejestrowanych w kraju. W 2011 roku w stosunku do roku 2010 ich liczba w naszym regionie zmniejszyła się o 2,6 procent.

Przeczytaj też:"Skarbówka" chce ścigać użytkowników Allegro.

Czy młodzi ludzie mają szansę na zatrudnienie lub własny biznes na świętokrzyskim rynku pracy, zapytaliśmy przechodniów.

Maciej Derela: - Sam niedawno szukałem pracy i na szczęście znalazłem ją w firmie, w której odbywałem praktykę, ale wielu moich znajomych ma z tym wielki problem. To nie jest dobry rynek ani dla poszukujących zatrudnienia, bo ofert brakuje, ani dla inwestowania, bo jest bieda.

Stanisław Gągorowski: - Nie ma pracy dla młodych, bo wszystko jest tu na opak. Starzy powinni iść na emeryturę i zwolnić miejsce dla młodych. Jeśli na emeryturę będzie się odchodzić jeszcze później, młodsze pokolenie nie ma szans na zatrudnienie, bo starsi będą blokować etaty.

Dariusz Bernatek: - O pracę dla ludzi młodych jest w naszym województwie ciężko, bo wszędzie zatrudnia się po znajomości. Trudno znaleźć tu etat, więc wyjeżdża się stąd za pracą. A państwo nie pomaga w żaden sposób młodym.

Bogdan Kubiś: - Świętokrzyskie jest nieatrakcyjne dla inwestorów, a biznes, który był tu, na miejscu, jeden za drugim powoli upada. Zakładów pracy jest mało i ludzie młodzi nie mają wyjścia - muszą wyjeżdżać, nawet za granicę, w poszukiwaniu zatrudnienia.

Przeczytaj też: Sprzęt sportowy z rabatami. Co i gdzie kupimy taniej?

Strefa Biznesu: Wypalenie zawodowe coraz większym wyzwaniem dla firm

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 1

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

n
nostradamus
"Co roku mury wyższych uczelni, których w samych Kielcach jest dziesięć, opuszcza około dziesięciu tysięcy wykształconych fachowców".
Co za idiota pisze takie brednie ??????
Zadna osoba po studiach nie jest fachowcem wrecz przeciwnie 100% absolwentow to debile nikt nie ma pojecia nawet o obsludze xera . Redakcjo ludzie ucza sie dobiero w pracy po studiach absolwent nic nie wie !!!!!!
Sam zatrudniam 22 osoby minimalna placa w moim zakladzie to 3000 brutto i nie chce zadnego obsolwenta nawet bo politechnice oni nie potrafia nawet wykopac dolka. A co dopiero programowac maszyny cnc robic projekty podejmowac decyzje.
W dzisiejszych czasach absolwent jest nie wart nawet garsci klakow , zdobywa wiedze dopiero w miejscu zatrudnienia
REDAKCJO jak macie pisac takie brednie to lepiej nie piszcie nic wasze artykuly sa przykladem waszej niewiedzy wasz pracodawca powinien was zwolnic
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia
Dodaj ogłoszenie