MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pyszne miody i nalewki. Zobacz przepisy na oryginalne receptury

Marzena Kądziela
Wytwórcy - amatorzy najlepszych miodów pitnych i nalewek miodowych zostali nagrodzeni pucharami i statuetkami. W Modliszewicach odbył się finał II Świętokrzyskiego Konkursu na Nalewkę Miodową i Miód Pitny.

Świętokrzyski Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Modliszewicach gościł w czwartek najlepszych wytwórców trunków opartych na miodzie. Po raz drugi bowiem tu odbywał się finał świętokrzyskiego konkursu, którego współorganizatorami były Świętokrzyski Związek Pszczelarzy w Kielcach i Regionalny Związek Pszczelarzy w Piotrkowie Trybunalskim. Patronatem zaś objął marszałek województwa świętokrzyskiego Adam Jarubas.

W tym roku do konkursu pszczelarze zgłosili 34 produkty - 12 miodów pitnych i 22 nalewki. A oceniało je kilka tygodni temu jury, któremu przewodniczył Marcin Jaros, znany polski producent miodów pitnych, laureat wielu nagród. Wraz z nim nad klarownością, kolorem, aromatem, bukietem, mocą, cukrem, równowagą i wrażeniem głębokości debatowali miedzy innymi Stanisław Pustuła, prezes Świętokrzyskiego Związku Pszczelarzy, dyrektor ŚODR Dariusz Okła, wicestarosta konecki Bogdan Soboń czy przewodniczący rady gminy w Fałkowie Mieczysław Szymczyk.

Zanim pomysłodawca i główny organizator konkursu Józef Kołaczek, prezes Gminnego Koła Pszczelarzy w Fałkowie odczytał werdykt jurorów, o tradycji produkcji miodowych trunków, o ich zaletach zdrowotnych oraz kulturze ich spożywania mówili prezydent Polskiego Związku Pszczelarzy Tadeusz Sabat i zastępca dyrektora Departamentu Rozwoju Obszarów Wiejskich i Środowiska Urzędu Marszałkowskiego w Kielcach Sławomir Neugebauer. O potrzebie większej promocji konkursu i propagowania miodowych trunków przekonywał starosta konecki Andrzej Lenart, który przyznał się, iż jest synem pszczelarza i problemy tego środowiska doskonale zna.

Prezes Józef Kołaczek najpierw ogłosił laureatów konkursu w kategorii "prezentacje". - Tu chodzi o nagrodzenie tych, którzy najpiękniej pokazali swoje trunki - tłumaczył. - Pierwsze miejsce przypadło Janowi Świerepo, wicewojewodzie lubuskiemu, drugie - Lechowi Gospodarczykowi z Lubiaszowa w powiecie piotrkowskim, trzecie - konecczaninowi Stanisławowi Janiszewskiemu.
Puchary za najlepsze miody pitne otrzymali: Mieczysław Janik z Lublina (I miejsce), Barbara Justyna z Gazomii Starej z powiatu piotrkowskiego (II miejsce), Michał Kiziński z Kielc. Kolejne miejsca zajęli: Mirosław Krzysztofik z Kielc, Małgorzata Bartnik - Ból z Kolonii Plucie z powiatu piotrkowskiego, Ryszard Justyna z Gazomii Starej.

Pierwsze miejsce za nalewki miodowe przyznano Stanisławowi Bólowi z Kolonii Plucie, drugie - Eugeniuszowi Gromadzie z Kielc i Ryszardowi Siwosze z Ręczna w powiecie piotrkowskim, trzecie - Bogusławowi Wenclowi z Bełchatowa. Czwarte miejsce zdobył mieszkaniec Fałkowa - Ryszard Tutak, piąte - konecczanin Waldemar Janiszewski, szóste - Edward Budzeń Ból z Bełchatowa.
- Konkurs na nalewkę i miód pitny to impreza promocyjno - towarzyska mającą na celu promocję polskich tradycji nalewkarskich na bazie miodu pszczelego, odkrywanie receptur na najlepsze nalewki i nagradzanie ich twórców - podsumował Józef Kołaczek. - Mam nadzieję, że z roku na rok będzie cieszyć się większym zainteresowaniem.
A oto kilka przepisów na miodowe trunki:

Likier Curacao Józefa Kołaczka z Fałkowa:
Składniki: 3 dkg skórki pomarańczowej, 3 dkg skórki mandarynki, 350 ml spirytusu, 100 ml białego rumu, 80 dkg miodu jasnego, 0,5 g kwiatu muszkatołowego, pół wanilii.
Sposób przygotowania: Skórki pomarańczy i mandarynki, kwiat muszkatołowy, cynamon i wanilię zalać alkoholem i odstawić na 2-3 dni. Rozpuścić miód w wodzie, zszumować gotując około 30 minut i do gorącego wlać alkohol z przyprawami.

Miodówka wrzosowa Ryszarda Justyny z Gazomii Starej:
Składniki: 1 szklanka płynnego miodu wrzosowego, 1 kawałek suszonej skórki cytrynowej, 0,5 litra spirytusu 95 procent, sok z 1 pomarańczy.
Sposób przyrządzenia: Miód lekko zarumienić w rondlu, wlać półtorej szklanki wody, włożyć skórkę z cytryny i zagotować. Następnie miód zszumować i przestudzić pod przykryciem. Usunąć skórkę, wlać spirytus, wymieszać i przelać do szczelnego słoika. Odstawić na sześć tygodni w ciemne i chłodne miejsce. Co trzy dni wstrząsać naczyniem. Przecedzony sok z pomarańczy i cytryny wymieszać i odstawić na dwa tygodnie, co jakiś czas mieszać. Zlać nalewkę znad osadu. Pozostała część przefiltrować i połączyć z nalewką. Nalewka powinna dojrzewać przynajmniej jeden miesiąc.

Likier cytrynowo - miodowy + miodunka cytrynowa Janusza Pawlika z Przedborza:
Składniki: 0,5 litra miodu wielokwiatowego lub lipowego, 05 litra spirytusu 95%, 250 ml esencji dobrej herbaty. Dodatki smakowe: 15 ml orzecha włoskiego, 3 ml piołunu.
Sposób przyrządzenia: Do szklanki wkładamy owoce zielonego orzecha włoskiego i zalewamy spirytusem. Po kilku dniach otrzymujemy wyciąg, który wlewamy do buteleczki i szczelnie zakręcamy. Używamy z włoskich orzechów owoce, gdy są miękkie i można je kroić. Podobnie postępujemy z piołunem. Do naczynia wkładamy liście piołunu (najlepiej z czubków roslin) i zalewamy spirytusem. Wyciąg wlać do butelki i zakręcić.
Miód rozpuścić z sokiem z cytryny i esencją z herbaty i pozostawić mieszankę na dwa dni. Dodać spirytus i składniki smakowe (15 ml orzecha i 3 ml piołunu). Cała zawartość dobrze wymieszać i pozostawić na miesiąc. W tym czasie płyn się wyklaruje i należy go ostrożnie odlać od powstałej na dnie gęstej cieczy. Powstała nalewka to "likier cytrynowo - miodowy", pozostała część jest z pyłkiem - będzie to miodunka cytrynowa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie