Mniejszych kontraktów jak... 50 milionów nawet nie biorą

Dziś ta firma budowlana jest jednym z liderów swojej bran-ży w Polsce. Do tej pory większość kontraktów zdobywała w Warszawie, mimo, że zarejestrowana jest w Kielcach i zarzą-dzają nią Kielczanie. Ale w końcu przyszedł i czas na pierwszą inwestycję w naszym regionie i to w jego stolicy. To właśnie SPS Construction buduje wspaniałą Galerię Korona w Kielcach.

Sprzedaż powyżej oczekiwań

- Ta pani w urzędzie statystycznym zapewne nie wiedziała, że wcześniej pracowałem w zarządzie dużej firmy i nie jestem w branży kimś nowym. Deklarując wówczas kwotę 50 milionów przychodu, nie brałem jej z sufitu, tylko z analizy możliwości. Tyle, że szybko się okazało się, iż te wyliczenia są… nieprawdziwe, bo nasze przychody znacznie je przekraczają. Na przykład w roku ubiegłym mieliśmy sprzedaż na poziomie 150 milionów złotych - mówi jeden z właścicieli kieleckiej firmy SPS Construction i jej prezes Grzegorz Głasek.

Jego spółka działa głównie na rynku warszawskim, ale też świadczy usługi w innych miastach Polski. W Gdańsku firma buduje na Wyspie Spichrzów I etap reklamowanego w telewizji pięknego osiedla Aura Island, dla dewelopera MILL-YON. W Jeleniej Górze firma pracuje z kolei przy budowie centrum handlowego Focus Park.

Choć rynek usług budowlanych jest bardzo trudny, a jak przyznaje prezes Głasek zwłaszcza rok 2008 był dla całej bran-ży wyjątkowo ciężki, jego firma nadal radzi sobie bardzo dobrze.

 - Dziś widać pewne ożywienie, choć aby wygrać przetarg nie wystarczy, tak jak to było kilka lat temu, jedynie zaproponować usługę budowlaną. Trzeba wykazać się pomysłami, ela-stycznością, a niekiedy „wzmocnić” projekt finansowo. Tylko wówczas można uzyskać normalne marże.

SPS czasami własnymi pieniędzmi współfinansuje projekty. Pomaga to inwestorowi w płynności i osiąganiu dobrych wskaźników dla instytucji kredytujących.

- Stajemy się przez takie działania quasi-developerem. Między innymi dzięki niestandardowym działaniom nasza spółka została dość dużym graczem na rynku budowlanym. Nasz portfel zamówień to ponad 210 milionów złotych. W SPS pracu-je 50 inżynierów i 200 robotników, zatrudnionych w zorganizowanych brygadach - wyjaśnia Grzegorz Głasek.

Kielce mogą liczyć na pomoc

- Osiągamy dobre wyniki finansowe. Możemy dzięki temu wspierać zarówno sport jak i kulturę. Jesteśmy między innymi jedynym sponsorem drugoligowej drużyny brydża sportowego SPS, sponsorem siatkarzy Farta Kielce, sponsorowaliśmy też płytę i trasę koncertową Andrzeja Piasecznego i Seweryna Krajewskiego oraz przedstawienie „Mały Książe” w Teatrze im. S. Żeromskiego w Kielcach. Wsparliśmy finansowo także festiwal im. Krystyny Jamroz w Busku - Zdroju. Jesteśmy lokalnymi patriotami, tak już pozostanie - deklaruje prezes firmy Grzegorz Głasek.

Warto dodać, że mimo, realizacji większości zadań poza naszym regionem, firma SPS Construction nadal jest zarejestrowana w Kielcach i tu płaci podatki.