Nasza Loteria

Pejzaż z rodziną w tle

Danuta PAROL
Dziadkowie z wnuczkami, od lewej: Zdzisław Hutnik, wnuczki Ola i Marysia, Stanisława Hutnik.
Dziadkowie z wnuczkami, od lewej: Zdzisław Hutnik, wnuczki Ola i Marysia, Stanisława Hutnik.
Odwiedziliśmy dom artystycznego małżeństwa - państwa Stanisławy i Zdzisława Hutników na kieleckiej Bukówce

   - Obrazy męża zawsze mi się podobały i przyznaję, że trochę zazdrościłam mu talentu - mówi pani Stanisława. – Namawiałam go do malowania, ale wymawiał się brakiem czasu. Postanowiłam sama chwycić za pędzel. Dziś oboje są na emeryturze i malują. Wolny czas spędzają za sztalugami. Jeżdżą na plenery, prezentują obrazy na wystawach. I co ważne - nie nudzą się ze sobą. Pasja malarstwa i wspólne spędzanie wolnego czasu jeszcze bardziej scementowały ich małżeństwo.

   Malarz i kolekcjoner

    Państwo Stanisława i Zdzisław Hutnikowie są małżeństwem od 40 lat. Nie były to łatwe lata. Praca zawodowa, wychowanie dwójki dzieci, budowa domu. To pochłaniało ich bez reszty , Nie było czasu na malowanie. Dziś mieszkają w wymarzonym własnym domu na Bukówce razem z dziećmi i wnukami.

    Córka Małgorzata skończyła studia ekonomiczne, syn Jan z wykształcenia jest inżynierem elektrykiem. W rodzinnym domu pod okiem dziadków dorasta trójka wnuków.

Parter domu to królestwo Stanisławy i Zdzisława. Sypialnia, stołowy pokój z dużym stołem - miejscem rodzinnych spotkań. Jasne meble, ściany w pastelowych odcieniach, duże okna. W pokoju wygodna kanapa, fotele, zabytkowy stolik, który sami odnawiali.

    – To nasze ulubione miejsce. Prowadzimy własny z sklep z ciuchami, a wieczorem najlepiej odpoczywamy w zaciszu domowym. Przy filiżance herbaty dzielimy się refleksjami, wrażeniami z minionego dnia - opowiada pan Zdzisław. Gospodarze są kolekcjonerami staroci. Obok zabytkowych mebli zwracają uwagę drobne, stare przedmioty. – Jesteśmy zapalonymi zbieraczami różnych starych przedmiotów. Odwiedzamy giełdy, bazary i kupujemy, co nam wpadnie w oczy.

   Ściany mieszkania zdobią obrazy. Urokliwe pejzaże akwarele z zabytkowymi obiektami. – Interesuję się zabytkami architektury, utrwalam je w akwarelach - zwierza się pan Zdzisław. – W Kielcach można je jeszcze spotkać, choć szybko znikają. Domy, niegdysiejsze podwórka zlokalizowane w okolicach ulic 1 Maja, Koziej, Bodzentyńskiej. Myślę o całym cyklu takich akwarel z tymi prawdziwymi perełkami architektury.

   Od sześciu lat w plenerach malarskich bierze udział pani Stanisława. – Pozazdrościłam mężowi i sama chwyciłam za pędzel. Z wykształcenia jestem ekonomistką, moją pasją jest malarstwo. Malujemy oboje. Przełamałam nieśmiałość po pierwszej wystawie moich obrazów. Dziś uczestniczę z mężem w plenerach malarskich, moje obrazy są wystawiane w klubach. Udało nam się znaleźć sposób na życie w wieku emerytalnym. I co ważne - nie nudzimy się, nie uciekamy od siebie. Swoją pasją zarazili 10-letnią wnuczkę Aleksandrę Jonkisz.

   – Podpatruje, kiedy malujemy, jej uwagi są często zaskakujące i trafne. Kiedy dowiedziała się, że przygotowujemy wystawę w klubie Civitas Chrystiana, siadła i namalowała obraz. Jej płótno z książką w tle wzbudziło powszechne zainteresowanie zwiedzających. Być może pójdzie naszymi śladami - dopowiada pan Zdzisław.

   Zauroczeni przyrodą

   Suliszów, nieopodal Piotrkowic, to ich ulubione miejsce. Tu odpoczywają i malują. – Wróciłam do korzeni - mówi ze śmiechem pani Stanisława. - Co prawda nie przetrwał mój rodzinny dom, ale na placu rodziców postawiliśmy nowy. Okolica jest piękna - dokoła las, łąki, rzeczka.

Wnuczki - Marysia i Ola kochają przyrodę i są wielkimi miłośnikami koni. Ferie, wakacje najchętniej spędzają w zaprzyjaźnionej, kieleckiej stadninie. Marzą o własnych koniach. Opracowały komputerowo projekt techniczny stajni w Suliszowie. - Cieszymy się, że mają zainteresowania, hobby, które pozwalają im ciekawie spędzać wolny czas. Dobrze się uczą, są konsekwentne w działaniu i myślę, że zrealizują swoje marzenia – przyznaje pani Stanisława.

 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Wypalenie zawodowe coraz większym problemem w Polsce

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia