Rok wielkich inwestycji w Opatowie. Zobacz, co powstanie

Według Andrzeja Chanieckiego, burmistrza Opatowa, gmina wciąż ma problem z upominaniem się o swoje.  - Za mało ściągamy zaległości, podatku od nieruchomości, gruntowego, świadczeń alimentacyjnych, które razem wynoszą około dwóch milionów złotych– powiedział burmistrz na ostatniej sesji. - Gdyby odzyskać chociaż połowę zaległości, moglibyśmy więcej inwestować.

AMFITEATR ZMIENI OBLICZE

Budżet na ten rok, jak na Opatów jest duży, po stronie dochodów zaplanowano 36 milionów złotych, po stronie wydatków zapisano 38 milionów. W budżecie zabrakło dwa miliony dwieście tysięcy złotych. Dziurę budżetową gmina pokryje z kredytów w wysokości dwóch milionów stu tysięcy oraz z nadwyżki które wynikają z rozliczeń i pożyczek z lat ubiegłych.

- Ten budżet jest znacznie większy w porównaniu z tym, który zastaliśmy przed trzema laty – powiedział w dyskusji na budżetem Tomasz Staniek, przewodniczący Rady Miejskiej w Opatowie. - Mamy sporo projektów unijnych, do których przekazujemy wkład własny, często minimalny. Cieszy mnie planowana termomodernizacja budynków użyteczności publicznej, wymiana ogrzewania. To przyniesie efekt oszczędnościowy, to także rewitalizacja naszej przestrzeni miasta, zmiana wyglądu Opatowskiego Ośrodka Kultury, amfiteatru, przedszkola. Są też inwestycje drogowe, kanalizacyjne, zaplanowany jest remont instalacji wodnej w Kobylanach. W 2011 roku mieliśmy budżet zachowawczy, teraz inwestycyjny, dość trudny. Tereny włączone do Specjalnej Strefy Ekonomicznej w Tarnobrzegu przyczynią się do rozwoju rynku pracy. Mamy handel usługi, teraz potrzebna jest produkcja. 

Tak wyglądał projekt przebudowy amfiteatru Opatowskiego Ośrodka Kultury za rządów Krystyny Kielisz, poprzedniego burmistrza Opatowa. Również poprzednia władza szykowała się do modernizacji amfiteatru. (fot. Michał Leszczyński)

CIĄGLE MAŁO KASY NA TURYSTYKĘ I KULTURĘ

Wiceprzewodniczący Andrzej Żychowski podkreślił, iż w obecnym budżecie zwracają uwagę olbrzymie inwestycje. Takiego frontu prac za tak ogromną kwotę nie było nigdy w ciągu ostatnich lat. To jednocześnie największy budżet, ale…– Problemem jest brak miejsc pacy – nie ukrywał wiceprzewodniczący. - Za wszelką cenę trzeba szukać inwestorów. Brakuje w budżecie środków na kulturę, dziedzictwo narodowe, turystykę. A to są też miejsca pracy.   

Burmistrz Andrzej Chaniecki przypomniał, że zastał budżet, prowizorium w wysokości około 24 milionów złotych. - Gmina nie podnosi podatków. Nie jest sztuką ściągać pieniądze do budżetu, sztuką jest ściągać przedsiębiorców, by inwestowali w gminie. Podatki od osób fizycznych i prawnych gmina otrzymuje od skarbu państwa, razem około sześciu milionów złotych, podatek rolny milion trzysta złotych – wyliczał burmistrz. I dodawał, że gmina wciąż za mało ściąga zaległości od podatku od nieruchomości, gruntowego, świadczeń alimentacyjnych, które razem wynoszą około dwóch milionów złotych.

Burmistrz potwierdza, że to budżet inwestycyjny. - W nowej perspektywie finansowej gmina musi zrobić wszystko, by zdobyć jak najwięcej środków unijnych. Dochody są jeszcze nie do końca oszacowane. Zawarto nie wszystkie umowy na pieniądze pochodzące z dofinansować. Do budżetu można je wprowadzić dopiero wtedy, gdy będzie podpisana przynajmniej umowa przedwstępna. Budżet w trakcie roku na bieżąco jest aktualizowany.

- Dla mnie jest najważniejsze, by wykonać jak najwięcej inwestycji – podkreślił burmistrz. - Muszę też myśleć, by gmina miała płynność finansową na następne lata. W końcu roku będziemy mieć około 44-45 procent zadłużenia, a było 47, gdy go przejmowaliśmy – dodał burmistrz.

Budżet Ożarowa największy

Budżet Ożarowa jest największym budżetem ze wszystkich gmin powiatu opatowskiego. Budżet jest na największym minusie. Do jego zamknięcia zabrakło 9 milionów złotych. Budżet Ożarowa w kwotach, dochody: 40.439.000, wydatki 49.831.000, deficyt: 9.392.000. W tym roku w Ożarowie będą trzy potężne inwestycje z grube miliony złotych. Mimo tak dużej dziury budżetowej, zadłużenie gminy teraz jest zerowe, a później będzie i tak bardzo małe.