IV kieleckie liceum „Świętokrzyską komórkomanię” zorganizowało po raz pierwszy. Zaangażowało się w nią kilkunastu uczniów, którzy zachęcali swoich kolegów i koleżanki, nauczycieli i pracowników administracyjnych szkoły, a także osoby z zewnątrz, by dołączyły do bazy potencjalnych dawców szpiku kostnego i komórek macierzystych. Dzięki temu miałyby szansę w przyszłości pomóc wrócić do zdrowia tym, którzy tego potrzebują.
Chętnych do pomocy nie zabrakło. Między godziną 9 a 14 zgłosiło się 38 osób. Najpierw wypełniły krótką ankietę, a następnie przy pomocy patyczka pobrano od nich materiał genetyczny z wewnętrznej strony policzka. Wśród nich znalazł się między innymi Piotr Burys, nauczyciel informatyki.
- Już od dłuższego czasu zastanawiałem się nad tym, by wziąć udział w takiej akcji. Nie wiedziałem jednak, gdzie się zgłosić i kiedy dowiedziałem się, że u nas w szkole odbędzie się „Świętokrzyska komórkomania”, to postanowiłem, że pomogę. Uważam, że warto w czymś takim uczestniczyć – mówi Piotr Burys.
Materiał jego, a także pozostałych 37 osób, został zapakowany w szczelną kopertę i przesłany do Warszawy, do Fundacji DKMS. – Tam zebrane przez nas materiały zostaną poddane analizie. Chodzi o określenie cech zgodności antygenowej. Jeśli okaże się, że kod genetyczny dawcy zgadza się z kodem genetycznym chorego, wtedy dochodzi do przeszczepu – mówi Elżbieta Cichy, nauczycielka biologii w IV kieleckim liceum, koordynatorka akcji.
„Świętokrzyska komórkomania” została zorganizowana, aby pomóc oczywiście jak największej liczbie chorych, ale głównie z myślą o Tomku Molendzie. To 18-letni uczeń Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych imienia księdza Stanisława Konarskiego w Jędrzejowie. 3 grudnia zeszłego roku dowiedział się, że choruje na ostrą białaczkę szpikową. Ta informacja całkowicie zmieniła jego życie – jest odizolowany od kolegów i koleżanek z klasy oraz rodziny, przebywa w szpitalu, gdzie został poddany ciężkiemu leczeniu. Aby powrócił do zdrowia, konieczny jest przeszczep szpiku lub komórek macierzystych od niespokrewnionego dawcy.
- Liczymy, że uda się pomóc nie tylko Tomkowi, ale także innym chorym. 38 osób, które skorzystały z naszej akcji i zgłosiły chęć wsparcia, to dobry wynik. Średnia wynosi bowiem 30, zatem mamy nadzieję, że wśród naszych chętnych znajdzie się ktoś, kogo szpik genetycznie będzie pasował do chorego – kończy Elżbieta Cichy.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Poznaj i zastosuj w swojej diecie 25 zasad zdrowego żywienia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?