Browar w gminie Imielno. Jakie są powody późniejszego uruchomienia produkcji?
Za browar w Bełku odpowiedzialna jest Joanna Janiga-Fostriak właścicielka kilku firm z regionu: Hydropol, Agroturystyki Sabat w Bełku, restauracji "Tawerna" w Pińczowie. Ostatnie plany zakładały by browar rozpoczął działalność jeszcze w 2023 roku pomiędzy majem, a czerwcem.
- W tym roku jednak nie wystartujemy. Nie mamy jeszcze wszystkich dokumentów by móc rozpocząć pracę. Dopiero w lutym składaliśmy wniosek do jednej z instytucji więc trochę potrwa nim Urząd Miar wykona wszystkie pomiary naszych zbiorników. Zebranie wszystkich pozwoleń i dokumentów potrwa pewnie do września, a wtedy nie będzie sensu zaczynać produkcji na zimę. Zbiorniki już są gotowe, czekają tylko na wykonanie pomiarów.
- informuje pani Joanna Janiga-Fostriak.
Tym samym produkcja piwa rozpocznie się najprawdopodobniej w kwietniu 2024 roku. W kwestii zaplecza i zbiorników browaru pomogła firma Hydropol należąca do pani Joanny. Hydropol ma doświadczenie w montowaniu instalacji w mleczarniach i browarach w całym kraju, nadawał się więc idealnie do odpowiedniego przygotowania browaru w Bełku. Zgodnie z poprzednimi planami pani Joanny browar ma rozpocząć produkcję piwa w ilości około 500 litrów na dobę mogąc zwiększyć produkcję do 50 hektolitrów na dobę, czyli 5 tysięcy litrów w zależności od popytu. Piwo ma być lane do butelek oraz do kegów z przeznaczeniem dla lokali gastronomicznych. Ma być serwowane w Agroturystyce Sabat w Bełku, w gminie Imielno.
Jak informuje właścicielka browaru zwiększenie ilości produkowanego trunku jest najmniejszym z problemów, produkcja może zostać szybko zwiększona.
Okres pandemii sprawił, że pani Joanna brała też pod uwagę skorzystanie z funduszów unijnych lecz w końcu zdecydowała nie startować do nich. By zakwalifikować się do otrzymania dotacji browar musiał by wyprodukować zbiorniki za pomocą zupełnie innych technologii niż te, z których browar mógł skorzystać. Jak wspominała właścicielka: - Lepiej by wszystko powstało wolniej, ale po swojemu.
Przez pandemię i różne inne problemy browar w Bełku, który w najwcześniejszych prognozach miał wystartować jeszcze w 2022 roku, jak dobrze pójdzie produkcję rozpocznie dopiero w 2024 roku. Kiperzy i inni degustatorzy piw będą musieli jeszcze trochę poczekać by spróbować trunku uwarzonego w Bełku.
O browarze w gminie Imielno pisaliśmy wcześniej tutaj:
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?