Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Hotelu Ameliówka w gminie Masłów wciąż mieszkają uchodźcy z Ukrainy. "Zbudowaliśmy wielką rodzinę". Zobacz film

Paula Goszczyńska
Paula Goszczyńska
Wideo
od 16 lat
W piątek, 24 lutego, minął rok od rozpoczęcia wojny w Ukrainie. Województwo świętokrzyskie przez ostatnie miesiące pomogło tysiącom uchodźców, a nasze hotele i remizy pełniły dla nich rolę domów. W Hotelu Ameliówka w Mąchocicach Kapitulnych w gminie Masłów wciąż przebywa kilkadziesiąt Ukraińców. Właścicielka podkreśla, że to był dla niej wspaniały rok, bo wszyscy są jak jedna, wielka rodzina.

Uchodźcy z Ukrainy w Hotelu Ameliówka. Niektórzy zaczęli tu pracować

Przypomnijmy, że pierwsi uchodźcy z Ukrainy dotarli do województwa świętokrzyskiego już 24 lutego 2022 roku i zostali zakwaterowani w obiektach zbiorowego zakwaterowania będących w dyspozycji wojewody. Ilość uchodźców w kolejnych tygodniach konfliktu zbrojnego systematycznie wzrastała. W kulminacyjnym momencie w obiektach zbiorowego zakwaterowania, zgłoszonych do urzędu wojewody przebywało 4003 uchodźców (stan na dzień 3 kwietnia 2022 roku), a ogółem na terenie województwa przebywało ponad 25 tysięcy osób. Po tym okresie liczba uchodźców systematycznie zmniejszała się.

Jednym z miejsc, gdzie stacjonowali oraz wciąż stacjonują uchodźcy jest Hotel Ameliówka w Mąchocicach Kapitulnych w gminie Masłów. Jak właścicielka wspomina miniony rok? - Myślę, że od początku wojny przez nasz hotel przewinęło się około 300 osób. Oczywiście działo się to stopniowo i gdy rozpoczęliśmy sezon przenieśliśmy uchodźców do domków turystycznych. Od 1 marca myślimy, że pozostanie u nas około 50 osób – mówi Iwona Skiba – Idziak, właścicielka hotelu Ameliówka.

Dużo pisaliśmy o tym tutaj:
Blisko 200 uchodźców z Ukrainy w Hotelu Ameliówka, w Mąchocicach Kapitulnych. "Tworzymy jedną, wielką rodzinę"

Dodaje, że niektórzy rozpoczęli u niej pracę. - To siostry bliźniaczki, które zresztą właśnie świętują swoje urodziny. Pracują u mnie od początku sezonu i są ogromną pomocą. Jestem bardzo zadowolona patrząc na ich zaangażowanie – mówi właścicielka. - Miniony rok wspominam bardzo dobrze. To chyba najlepszy rok od 25 lat, ponieważ bardzo się zżyliśmy ze sobą. To właściwie jest już nasza rodzina i oni sami Ameliówkę traktują jak swój dom – podkreśla Iwona Skiba – Idziak.

Diana ma 24 lata i wraz ze swoją siostrą bliźniaczką pracuje w Ameliówce jako kelnerka. - Jestem bardzo wdzięczna za okazane mi zaufanie. Uwielbiam kontakt z ludźmi i to co robię. W Polsce bardzo mi się podoba i nie planuję wracać do Ukrainy. Chciałabym tutaj zostać na stałe i mieć swoje życie – mówiła Diana.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie