Jerzy Kułaga
Ma 56 lat. Należy do partii Prawo i Sprawiedliwość i z jej poparciem będzie startował w wyborach samorządowych. Ma żonę i troje dzieci. Od ponad 30 lat związany jest z miejscowością Kije, gdzie obecnie mieszka. Posiada wykształcenie techniczne. To samorządowiec, który obecnie zasiada w Radzie Powiatu Pińczowskiego. Należy do powiatowych komisji budżetowej i promocji rozwoju. Należy do zarządu wojewódzkich struktur Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Rolników Indywidualnych.
- Moje hasło wyborcze brzmi: „Przede wszystkim jedność, zgoda, rozwój naszej gminy i współpraca”. Mam wielki program, który będzie uwzględniał wiele potrzeb naszej gminy. Sukcesywnie będę przedstawiał swoją wizję rozwoju. Na tę chwilę mogę powiedzieć, że będę realizował bardzo dobre i ciekawe programy w zakresie ochrony środowiska i czystego powietrza. Należy do nich między innymi: „Czyste powietrze”. Nad programem wyborczym wciąż pracujemy z moim sztabem, uściślamy go i będziemy w nim uwzględniać potrzeby mieszkańców. Dodam także, że w mojej wizji jest miejsce na patriotyzm i uroczystości upamiętniające ważne rocznice, gdyż bez pamiętania o przeszłości nie można tworzyć przyszłości - mówi Jerzy Kułaga, kandydat na wójta gminy Kije z ramienia partii Prawo i Sprawiedliwość.
Mariusz Otwinowski
Ma 39 lat. Startuje z własnego komitetu wyborczego Dobra Zmiana. Jest kandydatem niezależnym, nie ma poparcia żadnej partii. Mieszka w Sokołowie Dolnym, gmina Sobków, w powiecie jędrzejowskim. To samorządowiec, który zasiadał w Radzie Gminy Sobków. Pracuje w Poczcie Polskiej oraz od ośmiu lat jako organista w parafii w Kijach. Jest absolwentem Diecezjalnego Studium Organistów w Kielcach. Ma żonę i jedno dziecko. Muzyka jest jego pasją i pracą jednocześnie. Jak mówi to ona go definiuje.
Mariusz Otwinowski jest kandydatem niezależnym, startuje z własnego komitetu. - Moje hasło wyborcze brzmi tak jak nazwa komitetu: „Dobra zmiana”. Obecnie jestem w trakcie zaawansowanych prac nad programem wyborczym, ale jeszcze za wsześnie żeby przedstawiać szczegóły mojej wizji na rozwój gminy Kije. Muszę się zagłębić w obecną sytuację gminy, porozmawiać z radnymi i z mieszkańcami. Nie chciałbym teraz przedstawiać obietnic, których później nie będę w stanie zrealizować. Jestem osobą spoza gminy, która zna mieszkańców i na pewno na każde sołectwo będę patrzył obiektywnie, jak na równe sobie. Moim celem będzie wydawania informatora dla mieszkańców gminy, zawierającego informacje o przedsięwzięciach zarówno wójta, jak i radnych. Na obecną chwilę mogę także dodać, że postawię na częste spotkania z mieszkańcami i wsłuchiwanie się w ich potrzeby - powiedział nam Mariusz Otwinowski.
Tomasz Socha
Ma 32. W najbliższych wyborach samorządowych startuje z własnego komitetu wyborczego Energiczna Gmina Kije, jest kandydatem niezależnym, nie ma poparcia żadnej partii. To tak zwana „nowa twarz” w polityce na terenie gminy Kije. Wcześniej nie był związany z działalnością w samorządzie. Mieszka w Kokocie. Ma żonę i jedno dziecko. Posiada wykształcenie wyższe techniczne. Obecnie pracuje w firmie Deco Therm. Jego prawdziwe pasje w wolnym czasie to przede wszystkim sport: piłka nożna oraz wspinaczka górska.
- Podstawą mojego programu wyborczego są następujące sprawy: podniesienie komfortu i jakości życia mieszkańców gminy oraz ochrona jej naturalnego środowiska poprzez wykorzystanie dotacji na inwestowanie w odnawialne źródła energii oraz wymianę kotłów centralnego ogrzewania. Kolejną ważną rzeczą jest rozbudzenie oraz wsparcie aktywności obywatelskich ze szczególnym uwzględnieniem dzieci i młodzieży w wieku szkolnym. W moim programie wyborczym ważną rolę odegra też skoncentrowanie się na realnych potrzebach mieszkańców gminy poprzez realizowanie projektów takich jak Platforma SMS (informowanie o najważniejszych wydarzeniach za pomocą SMS), urząd dostępny dla każdego mieszkańca (dostosowanie godzin pracy urzędu dla wszystkich), program Złota Rączka dla seniora (pomoc w drobnych naprawach osobom, które tego potrzebują) - powiedział Tomasz Socha, który wystartuje z własnego komitetu wyborczego.
Grzegorz Woźniczko
Ma 46 lat. W wyborach samorządowych będzie startował z poparciem Polskiego Stronnictwa Ludowego. Ma żonę i dorosłą córkę. Od 1995 roku mieszka w gminie Kije, a dokładniej we Włoszczowicach. To samorządowiec, który od trzech kadencji zasiada w radzie gminy, obecnie jest wiceprzewodniczącym. Pracuje jako wicedyrektor do spraw sportu w Zespole Placówek Oświatowych w Kijach. Należy do ochotniczej straży pożarnej. Animator sportu, w szczególności łucznictwa, twórca Uczniowskiego Klubu Sportowego we Włoszczowicach.
- Moje hasło wyborcze brzmi: „Być z ludźmi dla ludzi”. Program wyborczy podzieliłem na następujące punkty: gmina zdrowa i sportowa, gmina otwarta na mieszkańców, gmina opiekuńcza, inwestycje i bezpieczeństwo, tworzenie nowych miejsc pracy poprzez pozyskiwanie inwestorów, promocja gminy, wspieranie jednostek ochotniczych straży pożarnych, kół gospodyń wiejskich i rozwoju Kasztelańskiej Orkiestry Dętej. Na każdy punkt składa się kilka moich sprecyzowanych celów. Do najważniejszych należy między innymi: wybudowanie sal gimnastycznych przy szkołach we Włoszczowicach i Gartatowicach, powołanie społecznej rady do spraw sportu, poprawienie jakości świadczonych usług medycznych. Dodatkowo wydłużenie pracy urzędu gminy do godziny 17 (jeden dzień w tygodniu) oraz: powołanie gminnego klubu seniora, młodzieżowej rady gminy, skanalizowanie pozostałych miejscowości, rozbudowa dróg we współpracy z powiatem i województwem, a także próba nawiązania współpracy ze Starachowicką Specjalną Strefą Ekonomiczną - powiedział Grzegorz Woźniczko.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TEŻ: 60 SEKUND BIZNESU - BRAKUJE RĄK DO PRACY
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?