W Kielcach kwitnie alkoholowy biznes. Zobacz co się najlepiej sprzedaje

W Kielcach sklepów z najróżniejszymi alkoholami jest coraz więcej. Niektóre specjalizują się tylko w winach, inne w piwach, a jeszcze inne mają w asortymencie różne rodzaje alkoholi. Ich właściciele przyznają, że to biznes, który przynosi zyski.

- Alkohol od zawsze dobrze się sprzedaje. Skoro istnieją sklepy monopolowe i powstają nowe, to znaczy, że jest to w miarę opłacalny biznes. Klienci zwracają uwagę na ceny i szukają tych najniższych – wyjaśnia Krzysztof Przygocki ze sklepu CMT Alkohole Prestiż.

WÓDKA NASZA ULUBIONA

Przyznaje też, że choć wzrosło zainteresowanie winami, to nadal najchętniej kupujemy wódkę. – Cały czas największym wzięciem cieszy się wódka. Są też nabywcy, którzy preferują whisky. Wybierają jednak te marki, które są najtańsze. Znacznie spadła sprzedaż tych popularnych, jak Johnnie Walker, Ballantines. Jeżeli chodzi o wina, Polacy mają specyficzny gust. Nie zawsze w wyborze kierują się tym, czym należy. Najchętniej kupują wina słodkie i półsłodkie – wymienia swoje spostrzeżenia Przygocki.

Lato w specjalistycznych sklepach z alkoholem oznacza wzmożony ruch, bo klienci eksperymentują. - Myślę, że alkohol zawsze będzie się cieszył powodzeniem, bez względu na zasobność portfela. Latem, do grilla, schodzi najwięcej piwa, ale klienci sięgają też po marki, które niedawno pojawiły się na rynku. Niezmiennym powodzeniem cieszy się wódka i tutaj też eksperymentujemy i wybieramy te o ciekawych smakach, jak arbuzowa, ananasowa czy limonkowa – mówi Agnieszka Szafrańska z kieleckiego sklepu Alkohole Luna. - Wina najczęściej sprzedają się w weekendy. Dla klientów liczy się nie tylko na marka i smak, ale również atrakcyjny wygląd butelki. Często przychodzą do nas również koneserzy whisky. Najczęściej wybierają 12-letnie trunki typu Jack Daniel’s, Ballantines, Johnnie Walker – dodaje nasza rozmówczyni.

KAŻDY ZNAJDZIE COŚ DLA SIEBIE

Większość sklepów prowadzi sprzedaż detaliczną, ale dostarcza też alkohol na różne imprezy. Niektóre specjalizują się tylko w konkretnych typach alkoholu. Jak zauważa Paweł Ocetek ze sklepu Dobrewina.pl, klienci mają coraz bardziej wyszukany gust.

– Ludzie zaczynają doceniać dobry alkohol. W ostatnich pięciu latach wzrosło zainteresowanie winami, klienci mają o nich większą wiedzę. Wina z roku na rok tanieją, a co za tym idzie, stać na nie przeciętnego Kowalskiego. A co wybiera? Najczęściej białe wina, które są świeże, rześkie, na przykład z nutą mango i maracui. Powodzeniem cieszą się alkohole włoskie lub hiszpańskie. Chętniej pijemy teraz wina wytrawne. Z moich obserwacji wynika, że do łask powoli wraca whisky – mówi Paweł Ocetek. Przyznaje, że prowadzenie sklepu jest nie tylko sposobem na utrzymanie się, ale też jego pasją.

Na luksusowe alkohole z najwyższej półki też są chętni. - Nie mamy w ofercie zwykłych trunków. Przychodzą do nas klienci, którzy cenią sobie wykwintny alkohol. Taki, którego nie mogą kupić w innym miejscu. Często przeznaczają go na prezenty. Przy wyborze dużą rolę odgrywa nie tylko gatunek i smak alkoholu, ale też jego wygląd – podkreśla Elżbieta Kędzierka ze sklepu Alkohole Świata.