Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Stalowej Woli opozycja wylicza błędy władzy, która się nazwała „dobrą zmianą”

Zdzisław Surowaniec
Zdzisław Surowaniec
Z prawej były minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak i Renata Butryn, z lewej były dyrektor huty Krzysztof Trofiniak
Z prawej były minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak i Renata Butryn, z lewej były dyrektor huty Krzysztof Trofiniak Zdzisław Surowaniec
W Stalowej Woli gościł poseł, były minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak. Polityk przyjechał wesprzeć kandydatów do parlamentu Koalicji Obywatelskiej oraz poruszyć temat związany z przemysłem obronnym w kontekście Huty Stalowa Wola.

- Jako byłemu ministrowi obrony narodowej to miasto jest mi szczególnie bliskie ze względu na Hutę Stalowa Wola. To miejsce gdzie najlepiej widać efekty naszej pracy, w tym efekty konsolidacji przemysłu zbrojeniowego. Był to milowy krok. Niestety zmarnowany. Częste zmiany w zarządach, „misiewicze”. W roku 2014, gdy kończyliśmy rządzić lokowaliśmy 70 procent środków w polskim przemyśle obronnym. W roku 2018, było to zaledwie 30 procent. O wielkich kontraktach, o eksporcie, offsecie nie słyszymy - mówił Tomasz Siemoniak.

- Programy, w których HSW miała uczestniczyć jak „Homar”, zostały w całości przekazane za granicę. Potrzeba radykalnej zmiany bo za 10 lat nie będzie czego zbierać. Skończą się pieniądze, zamówienia a obecny sprzęt będzie się nadawał do celów muzealnych - dodał były minister MON. Spotkanie z dziennikarzami zorganizowane zostało w sąsiedztwie Politechniki Rzeszowskiej, Huty Stalowa Wola, Inkubatora Technologicznego. Jak przypomniała radna Renata Butryn, władze miasta zapowiadały powrót do Centralnego Okręgu Przemysłowego. - Zamierzenia były takie, że podmioty te miały generować atrakcyjne miejsca pracy, miała się rozwijać przedsiębiorczość, miały być zamówienia dedykowane małym i średnim przedsiębiorcom. Tak się nie stało. Byliśmy liderem konsorcjum „Homar”, w tej chwili jest nim Polska Grupa Zbrojeniowa. Z Huty Stalowa Wola płyną same dobre wieści ale tak nie jest - mówiła Renata Butryn.

Były prezes Huty Stalowa Wola Krzysztof Trofiniak przypomniał, że powstała na przełomie 2013/2014 roku Polska Grupa Zbrojeniowa miała pełnić nadzór właścicielski nad spółkami z przemysłu obronnego i inicjować między nimi współpracę. Tego rodzaju spółka powinna zatrudniać między 60, a 80 osób, a nie tak jak to jest obecnie, prawie 300. PGZ przejmuje realizację programów, czego przykładem jest „Homar” (system artylerii rakietowej). Miał być budowany w ramach narodowego programu zbrojeniowego. W końcu kupujemy go od Stanów Zjednoczonych. - Polski przemysł obronny potrzebuje nowych technologii, innowacji, programów badawczych. Cztery lata zmarnowano, nie utworzono nowego asortymentu, który jest przedmiotem eksportu - wyjaśniał Trofiniak.

Jak ocenił, „dobra zmiana” dotknęła także hutę. Pracę stracili ludzie z wieloletnim doświadczeniem. Z nimi odszedł potencjał i wiedza technologiczna, konstruktorska. Przedsiębiorstwo poszukuje osób do pracy niemalże we wszystkich obszarach. Zwalnia się matkę samotnie wychowującą dziecko, z drugiej zatrudnia żonę przewodniczącego rady. Zwolniono cenionych specjalistów od marketingu, dziś szuka się nowych osób.

Lider listy Koalicji Obywatelskiej do Sejmu, Zdzisław Gawlik krytykował odprowadzanie środków pieniężnych do PGZ-u, między od 3 do 5 procent, które powinny być przeznaczane na dalsze inwestycje w spółkach zbrojeniowych. 12 podmiotów należących właśnie do Polskiej Grupy Zbrojeniowej jest zagrożonych upadłością. Gawlik zachęcał do pójścia na wybory i poparcia osób startujących z list Koalicji Obywatelskiej.

W ramach „senackiego paktu” KO udzieliła poparcia Lidii Błądek.

POLECAMY RÓWNIEŻ:

Rekordowe polskie budynki. Co o nich wiesz?



Zmiany klimatyczne - czarne scenariusze

Z którą partią ci po drodze? Quiz


Tu mieszka się najlepiej - ranking jakości życia


Co wiesz o grillowaniu? Quiz


od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie